Wątek: To ile schudne do 18 lutego? Foto str 7,30,31, 83

Bedzie dobrze

A co do agencji to uwazaj, bo duzo zajmuje sie nie ta branza jaka bys chciala i moze sie to zle skonczyc wiec nim pojdziesz na spotkanie , poczytaj w necie na jej temat

egzamin na pewno zdany na plus

a co do rodzinki to nie za very fajna sytuacja..coz...a \oni w ogole chca ze soba dalej mieszkac, zyc i dalej tak samo prowadzic wspolne zycie dom..?? to jest tragiczne jak dla mnie...

trzymaj sie mocno

buziaki !!

Hej Słonko 3mam kciuki jeszcze bardziej!! zdasz adasz bankowo!!!! o prosze jakias sesja no no no

miłego dnia

napewno zdasz!!

witam

i jak poszło
często czytam co tam u Ciebie słychać ale takim cichym gościem jestem

cmokaski

Aaaa zdalam na DSH 2 Czyli moglabym juz studiowac w Niemczech Ale jestem dumna z siebie

A tak wogole, w domu tutaj niezaciekawie. Mysle o tym, zeby juz sie wyprowadzic. Rozmawialam z szefowa i powiedziala, ze nie mialaby mi tego za zle, bo mnie rozumie. Ona sama nie moze tu wytrzymac, a co mowic ja.. Obca osoba, w dodatku wszyscy daleko. Chce poszukac sobie pracy. Jutro ide na rozmowe o prace w hotelu. Dostalabym tam pokoj, wiec nie byloby zle. Najgorsze jest to, ze mam juz zamowiony bilet na Wielkanoc i watpie czy mi ktos da wtedy urlop na 2 tygodnie. Jak cos bede prosic o bezplatny albo poszukam kogos na zastepstwo.
Trzymajcie kciuki, zeby sie udalo...

O wadze zapominam. Za duzo problemow

oj to MOJE GRATULACJE widzisz ja wierzyłam ze zdasz hihihih

ojjj a co do rpacy to trzymam kciuki zeby sie wszystko udalo z ta nowa praca jelsi Cie to meczy juz...;*

Gratulacje Z ta praca rzeczywiscie nie ciekawie. Sama mam problem z urlopem na Wielkanoc i musze sie zwolnic a na zastepstwo nikt nie pojdzie Buziaki :*

GRATULUJE EWELINKO!!!!!!!!!!!

cieszwe sie razem z Toba!!!! o zycze powodzenia w szukaniu pracy
o to bedzie nas dwie w biznesowym swiecie Hoteli restauracji i wellness

Jest tragicznie!!!

Arek mial przyjechac w poniedzialek. Bilety kupione, wszystko zalatwione. A dzisiaj szefowa mowi, ze jak cos to do hotelu mamy isc. :/:/:/ I to jeszcze nam tego nie oplaci! A taki tygodniowy pobyt w hotelu to 600 Euro!
Po cholere mi mowila, ze on moze przyjechac!
Prace najprawdopodobniej dostane, jesli dostane pozwolenie na prace. Ale nawet na Wielkanoc nie bedzie mnie w domu. Arek teraz juz nie przyjedzie. Doslownie na 3 dni pojade w maju na poprawienie matury.

Jestem zalamana, roztrzesiona, non stop becze. Poza tym nic dzisiaj nie jadalam i nie mam ochoty!

Jeszcze szefowie znowu dzisiaj sie poklocili. Tyle ze szef wzial tym razem cale opakowanie jakis tabletek. Juz teraz przychodza najgorsze mysli tylko. Ja juz nie daje rady