słodycz:P hehehe malutki zgrabniutki tez slodki...ale ja normalnie w BMKach sie zakochałam jak na jednym zjezdzie rpzyjechalo ok 200 aut to nie wiedizalam od ktorego zaczac do ktorego wejsc ktore ogladac ...oczy mi wychodizły:P
Wersja do druku
słodycz:P hehehe malutki zgrabniutki tez slodki...ale ja normalnie w BMKach sie zakochałam jak na jednym zjezdzie rpzyjechalo ok 200 aut to nie wiedizalam od ktorego zaczac do ktorego wejsc ktore ogladac ...oczy mi wychodizły:P
a baby podobno motoryzjacji nie lubia:P
sliczne te wasze wymarzone autka..nawet garbus mi sie podoba choc nie przepadam za takimi modelami :) a jak bedzie czarny lub srebrny metalik to ju byłaby bajka...hmm...
Ewelinko ty chcesz miec 60 w talii??moja natalka ma w brzuszku po obiadku ponad 50 ...:)
tobnie pieknie te cm spadaja... zreszta dziweczyny ktore cie wspieraja na tym forum najczesciej czyli - boojka i asq25 sa przykladem motywacji dla innych, sa przykladem silnej woli i determinacji, walki o lepszą siebie....pozazdrościć...a wszystkie jestescie pieknymi kobietami - czarne sliczne wloski, figurki coraz piekniejsze :) ech...w sylwestra w pieknych sukniach wygladałybyście cudownie...a w przyszle lato to spodniczki beda musialy byc na prawde mini :)
buziaczki kochane forumki :)
Nio tak... NIe bylo mnie pare godzin, a tu sodoma :) Podobno baby nei lubia rozmawiac na temat samochodow... Hmmm... Ja zawsze kochalam samochodziki, a odkad otrzymalam swoje prawojazdy, to oszalalam na ich punkcie...
A mi sie marzy... Volvo S80... :D :roll: Ehhh TO jest dopiero klasa... A jaka wygoda, komfort... Tym autem sie plynie... Moze sie kiedys dorobie takiego :P
Niestety, dzisiaj nie bylam jeszcze w BMW Museum, ale nic straconego, nadrobie to niedlugo :)
Wrocilam ok 18 i zjadlam obiado-kolacje :) : troszke mieska z kurczaka, malutkiego kartofelka i szpinak. Teraz chlopcze sobie wode :)
A wiecie cooo :D Spodnie ze mnie spadaja, ktore maja rozmiar 40 :D:D I sweter luzniejszy sie zrobil :D:D
finesko Ty tez nie narzekaj na swoj wyglad. Jestes szczupla i ladna... Mowie to calkiem powaznie. I wezmy poprawke na to, ze masz juz jednego slicznego dzieciaczka na koncie... :) Porozmawiamy jak ja urodze swoje cudo i jak ja wtedy bede wygladac... Juz teraz sie boje :(
A z tymi cm w talii to bedzie jak bedzie... :) Wazne aby brzuchola zgubic :P W koncu wymiary 90-60-90 to chyba odpowiednie przy wzroscie conajmniej 170 cm :P A ja licze sobei tylko 165...
A to moje (i mojego PM) marzenie :D
[img=http://img89.imageshack.us/img89/9838/74volvos80big1187985711cy4.th.jpg]
Witam :wink:
pseprasam ze wtrinkalam sie w dyskusje jako obca dla was hehe
ale widze ze dyskusja o smaochodzikach jest :wink:
a ze ja rowniez uwilebiam ten temat to powiem wam ze moim git marzeniem jest te autko:
http://www.volkswagen.pl/upload/pictures/r0003662.jpg
a co bardziej relanych celow to te autko co mam w podpisie :wink: czyli golfik mk3 :wink: oczywiscie z dodatkiem tuningu bo to tez bardzo mnie rajci rajci :wink: czyli ojspojlerowanie, lampy diodowe, grillsport, tlumiki sportowe no i oczywiscie tunning mechnaiczny :lol: a taki wlasnie lakier jak na dole tooo dosc dla mnie odwazny choc kto wie :wink:
:)
No prosze, widze, ze tu dyskusja sie rozkreca na temat samochodzikow :D
EnergicGirl witam :)
Szczerze przyznam, ze nigdy nie lubilam akurat golfow ze wzgledu na wyglad wewnetrzny... Ale inne VW sa zupelnie OK :D
Teraz to ja moge podziwiac dobre niemieckie samochody... :D Tutaj pelno mercedesow, BMW, audi... Ehhh
no no zamieniamy powoli forum dietkowe na motoryzacyjne...oj no baby etz musze pgadac o autkach a co:)
Asiu jesli chcesz zobaczyc pare aut BMW, to wskocz do mnei na grono... :)
A propos: wyslalam Ci tam zaproszenie :P
Lece cwiczyc i spac kochane, dobranoc...
a ja moge dostac zaproszenie do grona?
Widzialam dzis rano program an tvn, i tam mowili ze na grpnie mozna odszukac znjaomych z szkolnych lat
:)
miłego poniedziałku :D
pozdrawiam serdeczxnie :*
ooo...macie konta na gronie...musze poszperac i poszukac..i dodac do znajomych :)
u mnie w pracy strasznie zimno..za oknem nie pada co prawda ale liscie kolorowe juz prawie spadly z drzew, ludzie spraztaja....ech....jesien mija..zima niedlugo zawita...ten zas mi leci...a cm nie chca:( wrrrrrrrrr....
milego tygodnia sloneczko :)
Wow jakie tu motoryzaczki się znalazły proszę proszę :wink: nie wypowiadam się w tej kwestii bo prawa jazdy nie mam (za młoda jestem).
Wielkie gratulacje wiszących spodni!! Brawo!! :D
Nio witajcie kochane. Ja dzisiaj caly dzien z dzieciakami... Jestem totalnie padnieta... :( Nio ale jeszcze pocwiczyc, prysznic i chyba o 20 spaciu. Pewnie jak zawsze wajdzie, ze o 24...
Wczoraj oczywiscie cwiczylam: 2 serie po 50 brzuszkow, 2 serie po 15 scyzorykow, 2 serie po 2 min rowerka, 2 serie po 10 damskich pompek, 2 serie po 50 polbrzuszkow
monic Wyslij mi swoj login na gronie ,to bedzie zaproszenie :D
vampirku, symploke, hereczko dziekuje :*
finesko U nas tez spadaja liscie... Jednak mamy sliczna kolorowa jesien. Od kilku dni mam wrazenie, ze tez juz wcale nie chudne... Znowu cos mnie dopada jakis brzydki humor... :(
Przestoje są rzeczą normalną, ale moze masz taki paskudny humorek bo ci się okres zbliża...Cytat:
Zamieszczone przez NotPerfectGirl
Ale ja manijak jestem!! Przeciez mam okres dostac na dniach... No i wtedy woda sie zatrzymuje i wogole nie powinno sie stawac na wage... Ehhh tak to jest, jak czlowiek nie pomysli... :P
Ojjj moj PM wyslal mi wczoraj i dzisiaj foteczki swoje. Pierwszy raz odkad jestem w Niemczech. No i jeszcze bardziej za NIM tesknie. Tak fajnie wyglada, kupil sobie nowe ciuszki... :) Nio ale Skarben moj schudl... Taka chudzinka sie z Niego zrobila. Wazy 80 kg przy wzroscie 183. Nio ale dobrze wyglada. Jak ja GO kocham :)
Ja juz po cwiczonkach: 2 serie po 50 brzuszkow, 2 serie po 15 scyzorykow, 2 serie po 2 min rowerka, 2 serie po 10 damskich pompek i 2 serie po 50 polbrzuszkow.
Nio i juz po prysznicu. Mykam do lozka, bo przez ta zmiane czasu nie wyspalam sie dzisiaj. Wszystkim zycze cukierkowych snow :*
kochana a Moj przy wzroscie 195 wazy 75 kg..to dopiero chudzinka:P
oj spac nie moglam to wpadłamchociaz pare osób odwiedzic...:P
super, że ćwiczysz :D
też tak mam...niby chce sie położyć wcześniej a tu nic...i tak pójdę spać najwcześniej o 23. Muszę się od tego jakoś odzwyczaić bo przecież sen jest bardzo ważny nie :lol: :twisted:
miłego wtorku :wink:
Milego dnia Ewelinko:)
http://www.virtualbay.co.nz/totallyr...cino---new.jpg
Dzien dobry... :) Na szczescie zasnelam wczoraj ok 22.30, czyli nie tak zle. Wstalam o 7.50. Na sniadanko bylo müsli z mleczkiem. Lece za chwilke na dol i bede pilnowac malutkie... Szefowa ma dzisiaj wolne, wiec moze i mi da troche luzu. Chcialabym do miasta pojechac, zobaczyc cos dla PM i dla rodzicow na Swieta...
Zycze udanego wtorku :)
tesknota sie odzywa na kazdym kroku pewnie u ciebie.... tym bardziej jak widzisz jego foteczki i chcialabys nie tylko je ale Jego na zywo przytulic:)
rozumiem cie doskonale....
fajnie ze szefowa wyrozumiala i dogadujecie sie ze soba...pozazdroscic praodawcy :)
zycze udanego buszowania po sklepach :)
buziaczki :)
No jak narazie siedze w domku. Pieczemy z szefowa ciasto i robimy pyszna zupke (niskokaloryczna) :D
Moze popoludniu wyskocze do Monachium... A moze do Wolfratshausen... hmm zastanowei sie. Wiem jedno, musze poszukac "second-hand-laden" :D
Mam nadzije kochana że zakupy beda owocne :)
rozumiem Cie, że tesknisz jeszcze mocniej jak widzisz zdjecia.. ja byłam w niemczech u siostry dwa tygodnie i potrafiłam sie rozryczaec przed monitorem jak pisałam z moim na gg. Ja o mojego meza wymiarach pisac nie bede :P odkad jest moim mezem przytyło mu ie ale i przez prace nabrał wagi bo mu sie tak strasznie miesnie na rekach rozrosły ze az zgroza... a takie chucherko poznałam:)
Zostaw dziewczyno ta wage :)!! zwazysz sie juz po okresie :) zobaczysz ile ubedzie :)
milego wieczoru!!:)
NotPerfectGirl - doskonale rozumiem Twoją tęsknotę... Ja tak mam przez większość roku bo X praktycznie mieszka w Anglii :( dlatego przytulam mocno bo wiem jak to jest <przytul>
Ufff wrocilam. 4 godziny lazenia po sklepach i nic nie kupilam... :D Haha ja jestem the best. No dla siostry 2 male bransoletki :D Ja to dobra dusza, tylko innym kupuje, a sobie to jeszcze nic. Szukalam plaszczyku na zime, ale wszedzie to samo i wszedzie dziadostwo ... :( Poczekam az pojade do Polski. :)
Ale smieszna sytuacja byla w sklepie obuwniczym. Siedzial sobie chlopak, wokolo niego mnostwo butow porozrzucanych, a jego dziewczyna mierzyla kolejna pare butow. On biedny tylko sie przygladal zgarbiony :D
Aaaa i kupila l-karnityne... Dobra jest, pomaga cellulit zwalczac i tluszczyk. :)
bojeczko Nio ja nie dosc, ze przed monitorem sie poplakalam, to i dzisiaj w S-Bahnie... Pomyslalam sobie, ze bede miala cudowne Swieta i sie wzruszylam... Ehhh
Wage juz zostawiam... Zwaze sie po okresie, czyli za ok 2 tygodnie.
Hereczko Nio to wiesz co ja czuje... Tylko u mnei odwrotnie, to ja daleko od domu i wszystkich... Ty masz znajomych i rodzinke przy sobie. Postaw sie w sytuacji swojego chlopaka... Sam... :( To jest wlasnie najgorsze.
dobranoc Ewelinko:)
Dobranoc Asienko :):*
Nio a ja po cwiczonkach i prysznicu...
2 serie po 65 brzuszkow, 2 serie po 25 scyzorykow, 2 serie po 3 min rowerka, 2 serie po15 damskich pompek i 2 serie po65 polbrzuszkow
Oczywiscie rozmawialam z miskiem do tej pory. :D
Lece spaciu dobranoc... :*[/b]
hahha...to rzeczywiście dobra duszyczka z ciebie.
No ale jak ci wpadły w oko i pomyślałaś o siostrze to nic dziwnego
:wink:
super że ćwiczonka robisz....ja też muszę pomyśleć o jakiś brzuszkach w domu :lol:
Co do tej -karnityny to będziesz ją używać po raz pierwszy czy już używałaś i widać jej efekty? Pytam z ciekawości:)
miłej środy
No to jak rasowa kobieta .. tyle łazić i nic nie kupić to norma:) a marzy Ci sie jakiś konkretny płaszczyk???
przyłączam sie rownież do pytania o karnityne, bo juz nie raz kusiło mnie do zakupu ale jakos nie mam przekonania do takich srodkow ale jesli miałoby skutkowac to czemu nie:)
co do sytuacji w sklepie to jednak wiekszosc mezczyzn nie lubi zakupow (moj maz sie do nich zaicza) ale sa wyjatki i to sporo ze buszuje w sklepach z wieksza pasja niz ja np. mój były czy kolega z pracy z którym miałam okazje wejsc do centrum handlowego, kto by sie spodziewał:) niby z rozenstwem sie kloci czlowiek drazni a co do czego to kupuje prezenty bo sie teskni:) ja do dzisiaj pamietam jak moj brat jeszcze byl w podstawoce wiec ja mala bardzo bylam i przyjechal z wycieczki szkolnej i kupił mi lalke barbie z blond włosami:) ale radoche miałam bo jak do tej pory wszytkie byłt brunetkami hehe :)
ok Eweluś... znikam:)
lece do innych
buziaki:*
oj ćwiczonka były zakupy były...Ty normalnie wczoraj spaliłas niezle kalorii:P ale to dobrze....powiem Ci ze ja tez w pon chodzialam 5 h po sklepach i NIC nie kupiłam:( ehhh te sklepuy:P
milutkiego dnia:)
Witajcie :)
L-karnityne kiedys uzywalam wlasnie przy tych samych cwiczeniach... Bylo to przed tymi zdjeciami, ktore wam kiedys pokazywalam tu na watku. L-karnityna jest jak najbardziej naturalnym srodkiem, dlatego mozna go spokojnie brac...
Ja kupilam 60 tabletek za 4,70€, ale w jednej tabletce jest tylko 300 mg l-karnityny, a przed cwiczeniami powinno sie brac ok 1000mg. Powinno sie przyjac ok godzine przed cwiczeniami.
W Polsce zamawialam l-carnityne na allegro. Byla to l-karnityna firmy TREC i dokladnie nazywala sie "l-carnitine complex" 90 tabletek z chromem i vit B6. Kosztowala ok 45 zlotych.
Schudlam bardzo duzo, ale nie wazylam wtedy tyle co teraz, wiec przede mna dluzsza droga... Nio ale dam rade :D Powoli zacznam miec miesnie na brzuchu zamiast tluszczu... No i boczki sie zmiejszyly, czuje to :D
Dobra lece do malutkiej... Marudzi cos dzisiaj
ładnie zareklamowałaś az mam ochote sie skusić :) tyle że mój maz jak zobaczy że ja cos biore na odchudzanie/mieśnie to mnie wzrokiem zje... :)
ja wiem ze l-karnityne bierze sie na godz przed wysilkiem ale to chyba przed aerobami,..kiedy cwizy sie ok godzinki minimum,..to rozbija tluszcz...kiedys bralam ale jakis oszalamiajacych rezultatow nie widzialam....ja robie te 6W ale to holernie nudne jest...musze twoj zestaw wyprobowac ..a widze ze u ciebie juz kolejna faza :)
co do zakupow - rasowa kobieta z ciebie..trzeba polazikować, porozglądać się a po miesiacu narzekac ze nadal nic nie mam bo mi wszystko wykupili :)
a mi sie tak romantycznie zrobilo jak powiedzialas ze poplakalas sie w s-bahnie...szkoda ze u mnie juz nie ma takich motyli w brzuszku jak kiedys....eh....te pierwsze uczucia sa najlepsze i te przedslubne najbardziej romantyczne....
buziaczki kochana:)
boojka A moj PM mi to kiedys sam zaproponowal, bo widzial jak zalezy mi na chudnieciu... :D
finesko No wiesz... Nigdy chyba nie ma oszalamiajacych rezultatow, gdy chce sie normalnie schundac, a nie w miesiac 20 kg... :/ :P
Co do motyli w brzuszku... Ja jestem juz z PM ponad 3 lata i czasem przed wyjazdem czulam sie juz z Nim jak malzenstwo... Non stop razem, tylk spalam w domu :P Jednak czasem wydawalo mi sie, ze juz jest nam zbyt nudno... Teraz gdy jestem tak od Niego daleko, zrozumialam, ze to nie byla nuda... Po prostu nie moge bez Niego zyc i nie wyobrazam sobie zycia bez PM... Rozlaka robi niekiedy dobrze. I znowu czuje te motyle w brzuchu :D
Na dzisiaj wolne. Zdrzemne sie troszeczke :) PM w pracy od 14 do 22.
ja wlasnie coraz czescije mysle o BioCLA Z cielona herbata albo L karnitynie ale boje sie kurcze czy nie bedzie jakis efektów ubocznych:(
A ja nic takiego jeszcze nie próbowałam bo ze mnie to już taki sceptyk jest :wink: ja sądzę że najlepiej sobie poradzę jak sama zdrowo schudnę (dietka+ćwiczonka). Choć nie powiem, że mnie nie kusiło... :lol: ale szkoda mi kasy jak nie wiem czy to zadziała :D
A ja nic takiego jeszcze nie próbowałam bo ze mnie to już taki sceptyk jest :wink: ja sądzę że najlepiej sobie poradzę jak sama zdrowo schudnę (dietka+ćwiczonka). Choć nie powiem, że mnie nie kusiło... :lol: ale szkoda mi kasy jak nie wiem czy to zadziała :D
no to wyjdzie Wam na dobrze... po takim czasie razem nawrot motylkow w brzuchu:) tylko pozazdroscic... zauroczenie to takie uczucie że chyba nigdy cudowniej sie nie czułam.. szkoda ze nie trw wiecznie:)