Hej,
juz wrocilam, ogolnie nie bylo zle, piwka nie sprobowalam!, no i zarobilam troszke pieniedzy.Co do jedzenia, to sobota fajna, ale w niedziele sobie zjadlam troche wiecej(na szczescie nie jadlam slodyczy!, ale caly czas bylam w ruchu, wiec na pewno to spalilam.
Dzisiejszy dzien, w miare;
sniadanie: dwie kromki ciemnego chlebka z bialym serkiem, pomidorem i cebulka,
II sniadanie; jogurt musli 1% tluszczu
obiad: pomidorowka z makaronem, jeden ziemniak, gotowana piers, surowka
podwieczorek: kawa z lyzeczka cukru i deser z korona
a kolacja przede mna), jak zreszta cwiczonka
Kler bardzo sie ciesze, ze do mnie zagladasz!!, pilnuj mnie to mi sie bardzo przyda, ja zaraz ide do Ciebie zobaczyc, jak Ty sobvie radzisz z dietka!
Buzka i do jutra