Z zawałami tak. Ale na Amerykanach, Polaków może nie dotyczyć ;)
Wersja do druku
Z zawałami tak. Ale na Amerykanach, Polaków może nie dotyczyć ;)
Skarżynski w swojej książce pokazuje dokladny wykres
po ilu minutach wysilku zaczynasz spalac więcej tłuszczu niż glikogenu z mięśni
i tam wychodzi, ze im dłuzej się ruszasz, tym procent spalanego tłuszczu jest większy
a im jesteś głodniejsza (mniej glikogenu w mięsniach) tym szybciej
o tyle
w te zawały nie wierzę.
ostatnio obijam się w towarzystwie biegających
kurcze, chcialabym przebiec maraton przed 70tką !! jest takich wielu
http://www.goldenline.pl/forum/bieganie/82085
a tu jest link do dyskusji o tym na GL
Ja zawsze mam poważne wątpliwości co do takich statystyk ...Cytat:
Zamieszczone przez 123mr
No to kupiłam sukienkę. Chciałam wrzucić kilka fotek, ale betrie padły a ładowarka się zepsuła wrrr. No to będzie jedno.
http://images34.fotosik.pl/74/c8abab23af1692d2.jpg
Dodatki to tak na razie na próbę. I buty tez wyzsze muszą byc.
Muszę sobie więcej zdjęc robic. Teraz widzę ile jest jeszcze do zrobienia...
Jedno ale dobre ;) Świetny uśmiech, znacznie lepsze ujęcie niż w avatarku ;) ;) I jedyne buty, które widzą to te sportowe, od biegania? ;) ;) ;)Cytat:
Zamieszczone przez puellcia
Zawsze mam opory przed wrzucaniem zdjęć w internecie. Ktoś wejdzie z pracy i będą komentarze. Ale nie chciało mi się zaczerniać twarzy.
Czekam na opinię o sukience nie o mnie :wink:
A buty do biegania widać, faktycznie.
Jezeli mila w dotyku (na taką wyglada) to jest całkiem fajna :)
No właśnie szukałam takiej miłej, bo teraz to same atłasowe takie niby są. Ale w końcu udało mi się znaleźć tą. Mam do niej takie futerko do zarzucenia jak będzie zimno.
A co do weekendu to sobota=latanie po bazarze 4 godziny. Potem po innym sklepach 2 godziny,wieczorem sprzątanie na działce ze 2-3 godziny. Nie miałam już siły biegać po tym wszystkim.
Niedziela=spacery z psami tylko bo musiałam trochę popracować.
Ubrałam dziś u siebie w biurze choinkę :)
Puellcia, sukienka wygląda super. Butów to ja nie dostrzegam, jakie masz. Ale na szyji to widziałabym coś krótszego, masz bardzo ładny dekolt, i niech on będzie widoczny pomiędzy naszyjnikiem a sukienką.
Jakiego jest koloru? Bo albo od flesza się mieni, albo jest granatowa? spokojny ciemny fiolet?
I gdzie Ty jeszcze widzisz 'dużo do zrobienia'? Bo ja patrzę, patrzę i sie dopatrzeć nie mogę.