W piątek nic niestety, ale za to w sobotę czyli wczoraj biegłam o 23 Tak coś mnie naszło
A dziś wstałam niedawno, pospałam sobie troszke.. śniadanko ładne i czekam aż mi się ułoży i do lasu bo pogoda piękna.
Ja też lubię biegać w nocy! Swego czasu wychodziliśmy sobie ok. 21-22 ze względu na moja pracę i zawsze było super.
Jak minął dzień?
W nocy jest klimatycznie, ale było trochę nieciekawego towarzystwa na ulicach, a niestety biegałam sama. No trochę się bałam..
Do Wiednia tydzień. Praca, praca i praca.
Pobiegłam 5-tke. Byłoby więcej, ale jakoś mnie kolka złapała i musiałam przystawać, biec i maszerwać i tak w kółko, więc tego nie liczę.
Piesek bezdobny spod stadionu dziesięciolecia na aukcji allegro:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
I ładnie, że tak trzymałaś kurs, a przystanie i marsz to nic do wstydu a raczej do dumy, że taki duch walki!Zamieszczone przez puellcia
P.S. zrób jakieś zdjęcie z Wiednia, może jak sobie pobiegasz tam
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
No, ja bym się bała biegać w nocy sama, zawsze biegałam z moim A.
Wczoraj pięknie, znowu. Podziwiam.
Miłego tygodnia!
Miłego ostatniego tygodnia w Polsce na pewien czas
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Ooo, współczuję! Mam nadzieję, że jakoś się trzymasz? Pozwól sobie na odpoczynek i niczym się nie przejmuj.
Pozdrawiam!
Takie zatrucie może być b. przykre. Mam nadzieję, że nie jest zbyt mocne?Zamieszczone przez puellcia
Mniej jest więcej? http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=49
Zapisz zgubione letnie kalorie! ćwicz i licz!!!
Inspiruj się: Klub Tytanów: spadek min. 15 kg utrzymany przez rok?
Zatrucie..? no i jak tam?
jadłaś ośmironice? to w ogole dobre jest?
kochana, nie szalej teraz za bardzo, tylko odpoczywaj
Zakładki