Wątek: ... na diecie...

Mikolaj to jednak nie bajka???
Dziekuje za niespodzianki :*
Nastepnym razem napisze list z konkretami

Dziennik spozycia z dnia wczorajszego
- kromka razowca z maslem i szynka
- watrobka, kopytka, sos
- kawalek sera plesniowego
- winko

Mnie cos rozklada na nowo, a wlasciwie jeszcze nie doleczylam ostatniego chorobska. Nowa fala przypadlosci na mnie wtargnela i cos jakos zle sie to zapowiada.
Diete ladnie trzymam, wiec jestem z siebie zadowolona. Wazenie w poniedzialek

Milego piatku :*

Witajcie
Waga: 55kg
Choram znowu
Weekend pod wzgledem diety wysmienity, no moze nie do konca, ale w porownaniu do moich zwyklych weekendow ten bardzo udany.
Pod wzgledem towarzyskim: sobota super wyluzowana, bo pol dnia spedzilam z kolezanka na pogaduchach. Zostawilam meza, dziecko i dom i zapomnialam o nich na kilka godzin, tego mi bylo trzeba. Z kolezanka rozmowy glebokie, acz o przyziemnych sprawach. Weekend, ktory bede dlugo mile wspominac
Postaram sie pozniej wkleic fotke
Milego poniedzialku

Obiecane zdjecia A teraz czekam na Wasze opinie, czy dietkowac wiecej?
Za wszelkie uwagi dziekuje i prosze o bezlitosna szczerosc

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Hakuœ
u siebie jeszcze poczekam z wpisem ale u Ciebie sobie nie daruję
nie wiem ile masz wzrostu (nie znalazłam jakoœ nigdzie)
ale przy wadze 55 wyglšdasz rewelacyjnie
zgrabne nogi, zero brzuszka
dla mnie powinnaœ tylko utrzymać to co widzę na zdjęciach i bedzie super (kiedyż ja będę tak wyglšdała????)

dla mnie bez" przymilania się" OK

tak trzymaj
pozdrawiam
c.

Hej

Carolll dziekuje
Sprostowanie: mam 168 cm wzrostu
Jutro sie zmierze cm tu i tam, ja mam przeswiadczenie, ze moja pupa i uda sa jeszcze zbyt grube

hej i czolem
z rozmiarow nie chce wyjsc inaczej:
pas 68
biodra 92
udo 52
cyckow nie mierze, bo nie mam sie czym chwalic

nie podoba mi sie ani troche to wszystko

Borysek chory, zle spi w nocy, a przy tym i ja sie nie wysypiam.
Mam nadzieje, ze wszystko szybko wroci do normy.
Buziaki

Haka ale z ciebie laska!!!!!!!!!

Mam nadzieje,że za pół roku tez tak będe wyglądała))

Wpadam z życzeniami

Wiele szczęścia i miłości ,
sukcesów i pomyślności,
niech zdrowie dopisuje,
i niczego nie brakuje
w 2008 roku!!!!!
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU KOCHANA!!!!!!!!!!

Żeby Twój synek zdrowo rósł, mąż był grzeczny i dieta szła fanstatycznie(chcoiaz moim zdaniem jestes super laską!!)