Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 3 4 5
Pokaż wyniki od 41 do 47 z 47

Wątek: pamiętnik odchudzania młodej matki

  1. #41
    tint jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2008
    Posty
    3

    Domyślnie

    witam ponownie.
    trudno sobie wyobrazić, jak szybko czas pędzi. dawno minęła połowa lipca. za tydzień wyjeżdżam na parę dni.

    jem mniej, uważam na to co jem i waga rzeczywiście powoli się stabilizuje.
    dziś aż byłam zdziwiona :P po całym dniu tyle, ile zwykle mam rano.
    to dobra informacja.

    od jutra zaczynam liczyć kalorie, bo mam wreszcie czas dla siebie!!
    1) udało się zrezygnować z piwa gdy mam ochotę się czegoś napić to lampka wina tylko wchodzi w grę. dawno nie widziałam chipsów itp. popijam wodę, jem sałatki...

    pozdrawiam odchudzające.

  2. #42
    liz
    liz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Widzę, że już tu kiedyś byłaś, ale uciekłaś

    Ile synek ma lat/miesięcy?

  3. #43
    tint jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2008
    Posty
    3

    Domyślnie

    niewyobrażalne, ale byłam i uciekłam na 8 miesięcy. w międzyczasie musiałam zmienić nick.
    syn ma 3 lata. pozdrawiam.

  4. #44
    tint jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2008
    Posty
    3

    Domyślnie

    witam piątkowo, waga OK! skoczyła na 65,9.
    wczoraj robiłam brzuszki.
    dziś juz po zakupach.

    na razie dzisiejszy bilans wygląda tak:
    kawa z 2 kostkami cukru trzcinowego
    3 kromki chleba kukurydzianego, 2 platerki szynki, pół pomidora, woda.

    oby do wieczora. pa

  5. #45
    liz
    liz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam. Jak dzisiejsze dietkowanie?

  6. #46
    tint jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2008
    Posty
    3

    Domyślnie

    hej,
    mogę wreszcie po wielu miesiącach przesunąć suwaczek o 1 kg! waga się nie zmienia, ważyłam się wieczorem, dawno tak mało po całym dniu nie miałam mimo, że byłam na urodzinach pozwoliłam sobie na kawałek tortu i 2x sałatkę.
    obym wytrwała!!!

    jestem bardzo zadowolona, czuję trochę głodu, ale jest już późno. napiję się herbatki. miłej nocy. do jutra.

  7. #47
    liz
    liz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-07-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję przesunięcia suwaczka i wytrwałości na urodzinach. Ja na pewno zjadłabym więcej

Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy ... 3 4 5

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •