Heh niestety dzisiaj znow tabliczka czekolady byla ile jeszcze do cholery
Gdyby nie to, dzien pod wzgledem dietowym bylby idealny, ale nei zjadlam kolacji i bylam na aerobiku, teraz 2 h rowerka, mam nadzieje, ze jutro dam rade......
Po pracy kupie chupa-chupsa na wszelki wypadek , to jakies chore, jak sie nie odchudzalam to nie jadlam tabliczek czekolady, a teraz, co to w ogole jest???, da sie to jakos wytlumaczyc?
No nic, modle sie by jutro bylo lepiej i bym nie rzucila sie na slodycze;(
Pozdrawiam