Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 27

Wątek: Marzeniom trzeba nadac datę - i staną sie celami!!!

  1. #1
    bedechuda19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Marzeniom trzeba nadac datę - i staną sie celami!!!

    Hej,
    zakladam nowy watek nie bez powodu, bo zaczynam nowa diete, bo mam wieksza motywacje...
    Przede wszystkim chce napisac, ze zaczynam diete South Beach, kiedys na niej bylam i efekty byly naprawde super.Musze sie oduczyc podjadania czegos slodkiego..Mama wrocilam z zagranicy i przywiozla fuull slodyczy! i jak sie temu oprzec Wiec grzesze juz trzeci dzien, ale jutro biore sie za siebie..bo u mnie jest tak, nadmiar slodyczy od razu sie odklada i jedzenie wieczorkami tez! Dlatego jazda i do przodu!!!
    Mam kolejna motywacje..moja mamusia wyjechala na 8 tygodni, mysle ze to wystarczajaco dlugi okres czasu by zadziwic ja moja nowa figura po powrocie, ot co!
    Dlatego ja jako lakomczuch zaczynam z tym walczyc, a podstawowa moja zasada bedzie to, by nie chodzic glodna, jesc malo a czesto
    Dlatego zaczynam South Beach, serek wiejski juz kupilam, a wiec na jutro sniadanko jest.Jesli ktos zna fajne przpisy na te dietke i rowniez ja stosuje, serdecznie zapraszam!!!
    Buziaki i bede juz autentiko codziennie sie spowiadac z mojej dietki

  2. #2
    CzarnaWampirzyca Guest

    Domyślnie

    oj byłam kiedyś na tej dietce i naprawdę ładnie schudłam.
    Przepisy? Wystarczy wpisać w google nazwe dietki i jest tego ful.
    Od sałatek zaczynając a kończąc na przepysznych daniach.
    Powodzenia życzę i miłej soboty

  3. #3
    Awatar Elemiach
    Elemiach jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-09-2006
    Posty
    7

    Domyślnie

    a ja nie wytrzymałam na tej Diecie... zresztą mam inny cel... muszę pozbyć się pewnych nawyków... i mam strategię jak będzie interesowało Cię jak mi idzie zapraszam o mnie

  4. #4
    bedechuda19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,
    dzisiejszy dzien minal bez wpadek HURAAAA!!!!! , pierwszy dzien dietki zaliczony, oby tak dalej
    Zjadlam:
    sniadanko; serek wiejski + pol ogorka
    II sniadanie: jajko
    obiad: dwa jajka i kalafior gotowany
    kolacja: serek wiejski i pol pomidor i pol ogorka
    To by bylo na tyle, a i jeszcze rowerek zalicze, ale jeszcze nie wiem jak dlugo..
    Elemiach; ja wlasnie tez musze sie pozbyc pewnych nawykow, a mianowicie slodycze musze przestac mnie kusic w 100%, a nie ze tylko czasem przejde kolo nich obojetnie..MA BYC TAK ZAWSZE!jutro Cie odwiedze, bo poki co mam ograniczony czas na komputer...
    Czarna Wampirzyca: no wlasnie ja tez mam taka nadzieje, ze mi zaczna kg w koncu spadac, bo juz 3 tyg sie odchudzalam i jakos efektow wiekszych nie bylo.., ale to tez pewnie dlatego ze wagi nie mam, a po ubraniach ciezko to ocenic.W kazdym razie waga bedzie kupiona w czwartek, bo bedzie wtedy w promocji
    Pozdrowienia dla Was dziewczynki i dietkujcie ladnie!

  5. #5
    bedechuda19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,
    pisze juz o tej godzinie, bo nie chce juz nic jesc, a jak podam jadlospis, to potem nie bedzie mi sie chcialo nic dopisywac
    A wiec zjadlam:
    sniadanie: serek wiejski z pomidorem i ogorkiem
    II sniadanie: 15 migdalow
    obiad: surowka z kalafiora i papryki, gotowana piers kaczki
    podwieczorek: 20 migdalow
    kolacja: serek wiejski z pomidorem, ogorkiem i cebulka (pyyyyyycha)
    Oby mi sie te serki wiejskie nie przejadly, poki co bardzo mi smakuje, zastanawiam sie co innego i rownie dobrego moglabym jesc na sniadanie, a co by bylo na zasadzie South Beach... moze ktos ma pomysl?
    Przede mna jeszcze rowerek, wczoraj zaliczylam godzinke, a ile dzisiaj to jeszcze nie wiem
    Mam kolejna motywacje, mama dzwonila do domu i powiedziala ze dostane super plaszczyk i kozaki, a wiec musze sie pospieszyc w dietkowaniu, bo plaszcz to przynajmniej na dwa sezony bedzie..wiec musi byc idealnie dopasowany, oczywiscie do NOWEJ FIGURY!
    Ah juz nie moge sie doczekac i do fryzjera pojde, oh oh obym tylko wytrwala ale musi sie udac, po prostu tym razem juz MUSI!, jestem w domu, mam czas, wiec moge schudnac, dogodne warunki, istny cud miod
    Pozdrowionka dziewczynki i piszcie jak tam Wam idzie, buzka i do jutra

  6. #6
    bedechuda19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,
    cosik nikt do mnie nei zaglada , smutno mi z tego powodu, bo zawsze duzo razniej gdy ktos Cie wspiera, zostawiam po sobie pare slow..ale coz
    Dietka narazie ok, trzeci dzien South Beach za mna, narazie idzie ok, zobaczymy jak dalej Narazie mi sie spodobalo i zastanawiam sie czy mozna byc 3 tygodnie na I fazie..?? wie ktos moze?
    Dzisiaj zjadlam:
    sniadanie: serek wiejski z polowka ogorka i pomidorem
    II sniadanie: 20 migdalow
    obiad: piers z kurczaka, surowka z kalafiorem i kielbaska domowej roboty(ze swiniobicia, w sumie to nie wiem czy dozwolone takie cos..ale chuda byla)
    kolacja: serek wiejski z polowa ogorka i pomidorem
    Musze jakos urozmaicic sniadania i kolacje, bo zaczyna mi sie to powoli przejadac, choc przepyszne jest.. mam jeszcze w lodowce 2 serki wiejskie, a potem musze cos wymyslic..
    Dzisiaj zaliczony aerobik, kurde taki byl wycisk ze do domu wrocilam mokra jak szczur
    Pozdrowionka i buziaki dla odchudzajacych

  7. #7
    Awatar Insomnia
    Insomnia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    hej, koleżanko, zdecydowanie za mało jescz! Z tego nawet 1000 kcal nie będzie Postaraj się jeść więcej. Na diecie SB nie trzeba aż tak się ograniczać z jedzeniem dozwolonych produktów dlatego jest taka prosta Ja już klka razy przez nią przechodziłam ze wspaniałym skutkiem, więc jest godna polecenia. Tylko, że w czasie roku szkolnego nie mam na nią czasu, bo wymaga pichcenia posiłków w kuchni, a jakoś nie widzi mi się życie w szkole na serkach wiejskich
    Tak, tę dietę można stosować max 3 tygodnie, ale nie dłużej, bo zakwasisz swój organizm.

    Kiełbaski na SB nie są dozwolone. Jeśli chodzi o mięso możesz jeść: cielęcinę, drób bez skóry.

    Jeśli będziesz miała jakieś pytania, to zgłoś się do mnie, chętnie pomogę

    Pozdrawiam
    Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
    Moje fotki przed i po na 1 stronie

  8. #8
    bedechuda19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc,
    ja jem ogromne porcje, nie wydaje mi sie by to bylo ponizej 1000 kcal..Faktycznie jest to rewelacyjna dieta, jestem juz na niej 4 dzien i nie jestem w ogole glodna to raz, nie mam ochoty na slodyczne i czuje ze mi brzuszek zmalal, bo zwaze sie dopiero w czwartek
    Zobacze czy dam rade 3 tygodnie na I fazie, narazie chce zaliczyc dwa, na pewno dam rade
    A dzisiaj zjadlam:
    sniadanie: serek wiejski, rzodkiewki, pol ogorka, pomidor
    II sniadanie: 20 migdalow
    obiad: ogromny kawalek ryby gotowanej (jakies 40 dag?), surowka z kalafiora z groszkiem, papryka i bylo tego strasznie duzo
    podwieczorek: 10 migdalow
    kolacja: bigos, bez miesa, tylko kapucha czerwona

    Insomnia: dzieki za rady, tak wlasnie myslalam, ze ta wczorajsza kielbasa nie moze byc, ale kusila, totalnie chuda no i domowej roboty, wiec bez jakis ulepszaczy..
    Ja kiedys bylam na South Beach gdy chodzilam do szkoly i powiem szczerze, glupio mi bylo wyskoczyc z migdalami, bo ja ogolnie mialam do niedawna, ze sie wstydzilam jedzenia.To chyba syndrom grubasa.Zawsze myslalam, ze mi nie wolno publicznie jesc pizzy, kupic batona bo wszyscy patrza jak na grubasa, ze niepowinnam jesc..
    bo i tak jestem za gruba, wiec robilam to pozniej po kryjomu???, na szczescie przyjaciolka nauczyla mnie tego ze jedzenie to nie jest zaden wstyd, ale najnormalniejsza w swiecie rzecz i wykonywana wspolnie moze byc bardzo przyjemna

    No coz, mam motywacje, nowe kozaki, ktore musze mi sie zmiescic na lydke, mam grube lydki, wy tez macie ten problem przy kupnie kozakow, ze raczej nie pasuja w lydce?
    I w ogole jak sie schudnie to lydka tez?, jakies sa dobre cwiczonka na wychudzenie lydki?? jesli znacie, to piszcie!
    Pozdrawiam i buziaki, dietkujcie ladnie

  9. #9
    Awatar Insomnia
    Insomnia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-10-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    Jeśli te porcje są dużo, to ok Już się nie czepiam
    Tu jestem : Moja walka z ostatnimi kilogramami i modelowanie ciała
    Moje fotki przed i po na 1 stronie

  10. #10
    bedechuda19 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-08-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No, no juz powiedzmy 1/3 fazy I za mna, ale sie ciesze , narazie naprawde mi sie podoba, nie chodze glodna, a to najwazniejsze i jem naprawde smaczne dania
    A dzisiaj co wszamalam
    sniadanie: serek wiejski z jajkiem, polowa ogorka, pomidorkiem, rzodkiewka i salata(same witaminy, miam
    obiad: polowa makreli i surowka z kalafiorem,groszkiem,papryka
    kolacja: salatka z makreli: jajko, polowa makreli,groszek i cebula(przepyszne to bylo )
    Jutro kupuje sobie w koncu wage, juz nie moge sie doczekac :P , w koncu bede mogla kontrolowac swoja wage Jest dobrze, jestem pozytywnie nastawiona, moja mama po powrocie mnie nie pozna, juz ja o to zadbam, o!
    Insomnia: ja bardzo lubie, jak ktos sie czepia, doradza itd., przynajmniej wtedy wiem, ze ktos sie interesuje co sie dzieje ze mna
    Dzisiaj zaliczne jeszcze godzinke rowerka, wczoraj byla sauna, jak wyszlam z niej to totalny burak ze mnie byl
    Pozdrowionka i do jutra

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •