dobry wieczór
w nocy wogóle nie lulałam więc jak wróciłam szczęśliwa ze zaliczyłam ale za tydz 2 mnie czekają to poszłam spać
teraz się obijam tv itp :P
dietka ok
dobry wieczór
w nocy wogóle nie lulałam więc jak wróciłam szczęśliwa ze zaliczyłam ale za tydz 2 mnie czekają to poszłam spać
teraz się obijam tv itp :P
dietka ok
He he a ja myślałam że to tylko ja się musiałam naumieć na biologię a tu proszę - niespodzianka ale mojej kartkówki przynajmniej nie było... za to co się odwlecze to nie uciecze i będzie w czwartek
Pozdrawiam!
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
her12 ciesz się że to nie biologia medyczna
ide dalej sobie odpoczytwać raz na 3tyg trzeba te pare h :P
P.S dzisiaj również dzionek bez słodyczy był
Moje uszanowanie . Tak trzymać ! Wzorze ty mój wzorze .
Grzybciu chyba do pierwych szpilek z anatomii
tak bardzo bym chciała przechadzać sie z Kochanym po parku, słuszeć szelest liści a tutaj anatomia, biologia, biofizyka, łacina i angielski
obiecałam sobie że weekend znajdę chociaż godzinkę żeby przejsć się z W. po naszym parku :P mam nadzieje że plan wypali
dzisiaj mam tylko basen od 18 problem polega na tym że mamy na AWFie i facet najpierw każe nam robic ćwiczenia ok 20 x 25m , a potem w ciagu 20 min przepłynąć 40x 25m i liczą magiczne tablice nad torami , jak nie przepłyniesz to zostajesz aż skończysz , przynajmniej ruch jest ale facet jest przegięty
czas na śnaidanko, dzisiaj będzie 3.dzionek idealny + basen + zero słodyczy
buziaczki
już po śniadanku
nadal czekam na @ chyba już moja chora psychika zaczyna działać bo wiem że go dostane ale ten stres zawsze go opóźnia w tamtym miechu odłożyłam pillsy bo chce zrobić sobie przerwę a i tak nie mam teraz na nic takiego czasu byłam we wrześniu chora i przez tą grype nie zjadłam chyba 5 tabletek dostałąm @ dlatego wcześniej o te 5 dni a teraz czekam i wg normalnego cyklu powinnam dostać w nd a tu codziennie boli mnie brzusiu ale chyba z nerwów ech
muszę się uzbroić w cierpliwość
aż mi ulżyło że wyrzuciłam z siebie te lęki a teraz ... ide poromansować z trzewioczaszką
dzisiejsze menu prezentuje się następująco :
śnaidanie chleb razowy z masmixem i szynką z indyka <2kromki>
II śniadanie kawka 2w1
kromka chleba razowego z masmixem <uwielbiam to >
kiwi
obiadek makaron razowy It, sos do spagetti pudliszek + szyneczka do środka
przed i po basenie kubuś
zastanawiam sie czy nie postawić sobie wielkiego wyzwania zero słodyczy do urodzin <czyt. 8.11> rozważam to
Co wy wszyscy z tymi szpilkami macie... ? Napewno zaliczyć - byle tylko nie dać się nerwom i w spokoju pokumać o co chodzi na tym preparacie .
P.S. - ja już po baseniku - na 7 rano mykłam - 86x po 20m w te moje 40minut. Szkoda tylko, że to nie normalne zajęcia, u nas w ogóle nie ma WF jako przedmiotu, każdy sportuje na własne koszty i podług własnego sumienia
każdy kolos u nas to 20 szpilek a końcowy 80 na 1 szpikę żeby looknąc i napisać na arkuszu to 30 sek :/ beznadzieja ;/
obaidek zjedzony jestem pełnaaa
Zakładki