co tam u Ciebie słychać![]()
bo już nas zaniedbujesz
miłego weekendu życze :*
No tak, coraz mniej czasu.
Tu uczelnia, tu przedświąteczne biegi po różne sprawy i w ogóle jakoś tak... Niby szykuje się trochę wolnego, trochę odpoczynku, a ja taka jakaś smutna jestem. I to wcale nie z powodu pogody.
Samo się nie zrobi, więc trzeba było zrobić samemu :P
10 km na rowerze, 30 brzuszków i ćwiczenia na nogi (te od asq).
i jak ćwiczonka fajne?![]()
Zakładki