-
AGA!!!Kurna!!Co to??
co to za chudzielec??
to ja juz wole byc taka jaka jestem...
wczoraj fajna rzecz przeczytałam
az wam zacytuje...
,,....nie ma brzydkich kobiet.Z natury rzeczy jetes ładna i koniec.A Twoje gadanie,że jestes najgorsza!...Zawsze są lepsze,kobieto.Idź do tej najlepszej to pokaże Ci inna .lepszą od siebie.........''
to dla tych ,które nie wierza same w siebie....najwyższy czas uwierzyc....(ale to tak abstra****ąc od tematu)
-
hej :D
wpadłam życzyć miłego dnia :D
A tej pani to nie wiem czy brzuszki pomoga :lol: :lol: :lol:
rollini bardzo optymistycznie :D :D :D
-
Łooo fujjj!! Co to za kobita ?
Wiecie co - wole wyglądać jak wyglądam a nie jak ta kobieta :?
Miłego dnia życzę i trzymaj się :)
-
To jest zdjecie po liposukcji jeśl;i dobrze pamietam :D
Ale mi tez się zaraz brzuszków zachciało.
Znowu na wadze w górę - ja już nic nie rozumiem - trzymam limit, nie jem słodkiego, a na wadze 70,0... wrrr
dziś na razie dwie kanapki z wędliną i sałatą i musztardą (złożone)
burczy mi w brzuchu wściekle - ide robić obiadek - warzywa na patelnię i parówki
warzywa - x?kcal
parówki 2 sztuki - 250kcal
Sniadanko tez policze za chwile
A jak zrobię obiad, to przyjde jeśc z wami
-
Athshe warzywa sa bardzo mało kaloryczne :)
jedz do woli je :)
-
No to zjadłam
waga sie rozładowała (znaczy baterie - w kuchennej)
więc nie przelicze wszystkich karolków
zjadłam PÓŁ Paczki - ale to zeby na długo starczyło warzyw hortexu z bazylia i tymiankiem - czyli jakies 5-60-kcal
Wiec cały obiad miał tylko jakies 310kcal :D Świetnie. Ale te warzywa tez mi nie smakują - chyba nie lubie cukini. I ten groszek w strączkach, czy co to tam jest tez mi za bardzo nie smakuje... Musze sobie sama przygotowac mrożonki jak już skończa mi sie te paczki :D
Ale jestem dzielna, w szkole zjadłam tez jakies 300kcal, bo chleba było na pewno niecałe 100g i dwa plastry weędliny
czyli liczę, ze na razie zjadłam 700kcal
I zjem jeszcze kolację przed 19 - pewnie płatki na mleku, bo co wieczór o nich marzę :D I juz tych paskudnych (przepysznych) czekoladowych kuleczek więcej nie kupie - mam już specjalnie dwie paczki otrębów - też sa pyszne, a mniej kaloryczne i wartościowsze :D
Idę odebrac Emilkę od babci.
A tak sobie myśle
wiecie, ja to dziwna jestem
Uwielbiam grzebać po lumpeksach (może dlatego że nie podoba mi się większośc rzeczy w sklepach, a do niedawno ciężko było mi kupic coś w swoim rozmiarze w zwykłym sklepie). dziś znowu kupiłam bluzkę i spódnicę.
I tak popatrzałam na siebie w lustrze w tym lumpie - marynarka za 399zł, bielizna triumph, spodnie ze 200 i sweterek za 2,50 :D
Ja się serio tak czasem ubieram :D
Ale moim zdaniem nie widac różnicy. Nawet moja mama która lumpeksów nie toleruje czasem chce, zebym jej powiedziała, gdzie coś kupiłam, bo chce takie samo - i jak jej mówię, to już nie chce i nie wierzy, ze to z lumpa.
jesli przyniosę aparat dzisiaj to wam pokażę, jakie sukienki boskie kupiłam Emilce :D
-
witam witam witam w tak przeslicznym dniu...!!!!!
no lumpeksy to niczym skarbiec,czasem mozna takie cudo wynalezc,ze głowa mała..
a co do mrożonek..uwielbiam i jem je baardzo często..w netto jest mrożonka:smak polski,francuski -pyychaale oczywiscie nie wiem co to za firma ,bo nie pamietam heh...
miłego końca dzionka życzę1!!buziaki ,buzikai!!
-
Athse moja znajoma tez ubiera się w lumpeksach, swoje dzeci też :)
Ale ma znajome tam to jej zostawiają ubranka z metkami :D
I naprawdę są super :)
Ja nie kupuje bardzo drogich ubrań tak jak ty: marynarka za 400zł :shock: :shock: :shock: za marynarkę dam góra 200zł :D
-
Ja mam tak, że jak mi się coś podoba, to staram się to kupic bez względu na cenę. Bo z jednej strony kieruje się dewizą, ze biednego nie stac na tanie rzeczy (czytaj buble) a z drugiej w lumpach jest tyle fajnych, markowych rzeczy, no szkoda gadac po prostu.
A najwięcej ubranek kupuje tam Emilce - pokażę wam zaraz, jaka jest jakość sukienki firmy next kupionej za 6zł - za tak wykonana sukienke polskiej firmy zapłaciłabym pewnie z 200zł.
-