-
Frytki... mniammm.. ależ bym zjadła. Na szczęście nie mam do nich dostępu bo w domu nie mam jak zrobić a na "miastowe" jedzenie nie mam ostatnio czasu. Gratulacje wielkie za powiedzenie im "NIE"
Życzę miłego dnia i wielki buziak:*
-
Ja mam wrażenie, że mój facet, gdyby mógł, odżywiałby się tylko Macami i pizzą... ;] i jeszcze sokami Tymbarka :P
-
Mój robi tak samo... :P chyba zjada jakieś 7000 kalorii dziennie. ;p

miłego dnia. ;*
-
Witajcie
Stwierdzialam, ze do wyjazdu bede miala 2 okazje aby zjesc cos niezdrowego i napewno je wykorzystam.
1. Tlusty czwartek bo sama bede piekla faworki
2. Walentynki bo pewnie sami cos upichcimy we wlasnym mieszkanku 
Dzisiaj wstalam po 11 , wszamalam sniadanko i zaraz brzuszki bede robic. Dzisiaj na obiadek kurczaczek gotowany. Raporcik zdam pozniej. Caluje :*
-
Uchhh...przypomniałaś mi o tych okazjach, heh:P
Ale własnoręcznych faworków nie zjeść, to grzech byłby :P
Melduj, jak tam dzień
-
Dzisiaj znowu mi sie udalo zjesc w limicie, no moze troszke ponad , jakies 1230 kcal na moje oko. Waga rano znowu pokazala 300g mniej ale juz przestaje na nia wlazic bo potem bede swirowac 
Oto raporcik jedzeniowy i piciowy :
3 kromki chlebka z wedlinka
kawka z mleczkiem
serek homogenizowany z wisniami
kurczaczek gotowany, brokuly, ziemniaczki, odorbina marchewki z majonezem extra light 
baton slim fast
(nie wiem czy to grzech, tylko 99kcal)
3 kromki chleba z dzemem morelowym
Pewnie myslicie, ze jestem jakims chlebowym pozeraczem ale jak ma tylko 45 kcal/kromce to czemu mam sie glodzic
Dzisiaj moj A. przeszedl szkolenie farbowania blond wlosow i zdal egzamin na 5
jak go poprosilam o pofarbowanie odrostow ( mam bardzo jasny blond) to sie bal ale podolal 
Dzisiaj mialy przyjsc czarownice na ploty ale nie mogly wiec siedze sama z dzbankiem puerh (jak co wieczor) i buszuje po dieta.pl . Jutro przychodzi pani od paznokci , nie moge sie doczekac. AAAA... spotkalam znajoma z pracy i mowila, ze manager z mojej pracy powiedzial jej , ze ja napewno wracam wiec pomyslalam, ze jak juz jej to powiedzial to musi byc prawda
. Nie mniej jednak jak tylko bede miala szanse i sezon sie ruszy to odejde , bo kasa tutaj jest cienka. W poprzedniej pracy mialam srednio 50F napiwkow tygodniowo a tutaj zero napiwkow bo to hotel dla niepelnosprawnych ...no i mniej godzin.
-
Nata gratuluję wczoraj i trzymam kciuki za dziś
Przypomniałaś mi o pu-erh.. Dzięki
Dawno nie piłam a przecież uwielbiam. Skoczę dziś do sklepu i też sobie wieczorny dzbanek zafunduję
Buziak:*
-
Nicoletia dziekuje za wsparcie. To wiele dla mnie znaczy! bardzo Ci dziekuje. Juz mi lepiej, zbieram sie. Brzuszki tez rano zrobiłam
PS Fajnei ze napisałas o tych newralgicznych dniach tłustym czw i walentynkach. Lepiej sie psychicznie przygotować, albo mniej zjesc wczesniej zeby moc sobie pozwolic na wiecej podczas tych okacji
-
Depresya : puerh to ja ostatnio pije dzbankami, mam nadzieje ze wyjdzie mi to na dobre
Bunny : bedzie trzeba zjesc mniej wczesniej to sie tego tak nie odczuje 
Dzionek na +. Poraz kolejny sie zmiescilam w limicie i zjadlam 2 ciasteczka zbozowe light
Mam nowe paznokcie i strasznie ciezko mi sie pisze...przynajmniej sie jakos dowartosciowalam 
Postanowilam, ze w czwartki bede sie wazyc. Dzisiaj waga pokazala 66,3 - nie tak zle, hehe
Caly dzien walczylam z laptopem bo mi padł- dlatego nie pisalam. Szkoda tylko, ze tu tak cicho
Raporcik jezeniowy i piciowy:
3 kromki chleba z dzemem i wedlinka
serek homogenizowany
2 ciastka zbozowe light
mintaj zapiekany z porami i pieczarkami +odrobina ryzu
jogurt
2 kromki chleba z dzemem +goracy kubek
kawa z mlekiem
Uff..razem jakies 1250
Chyba dobrze, co nie
Dobranoc pchly na noc :*
-
1250 kcl to bardzo ladny wynik
i jak, kraby smakowały ??
już pisałam u siebie, że nie mam czasu na odzwiedzinki, bo muszę szukać noclegów na wakacje, okazało się, że w większości pensjonatów już nie ma miejsc
jest styczeń do diaska
, ale nas jest 12 osób
, wiec ładna banda, co
co do ciasteczek zbożowych o nas są takie pyszne w Biedronce, mam jeszcze dwie paczki w szafce, ale narazie ich nie ruszam, bo u mnie to na dwóch się nie skończy
, a co do puerha, ja piłam kiedyś litrami i wyszło mi to na dobre więc teraz stwierdziłam, że muszę wrócić, bo za zieloną to ja nie przepadam
pozdrawiam weekendowo, pa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki