Wiem Illianno,że maszabsolutną rację. Zgadzam się W tym co piszesz w 100%, tylko jak w głowie to poprzestawiać. Najbardziej boję się tego, iż po 3 dniach dietowania dopadnę do jedzenia jak opętana. Jakiś czas temu dietowałam tydzień czasu, ćwiczyłam, jadłam 1000kcal i gdy potygodniu się zważyłam okazałosię, żenic nie schudłam. Tak się wkurzyłam, że wymiotłam chyba pół lodówki na raz. Dlatego tak bardzo chciałabym mieć za sobą choć3 kg, bo wtedy było by prościej w zmaganiach z odchudzaniem, choćby dlatego, że zawsze żal tych zgubionych kg.
No dobra, ale koniec gdybania. Pożyjemy zaobaczymy.
aga na diecie