Wątek: wiosna puka do drzwi . . .przywitam ją szczuplutka :)

zależy z czego bo do anaty nie mam ale do histologii aż nadwyraz
muszę poczekać z tą dietą do 1go i pozbierać sie wczoraj mnie to bardzo podłamało testu na 202 osoby nie zdało 195 nice :/ ale zrobili to specjalnie bo ktoś z 1go terminu fotki porobił i sie dowiedzieli Ci ludzie są boscy :/ wczoraj nie mogłam zasnać z nerwów łeb mi pękał nie mogłam jeść dzisiaj poszłąm z W na pizze
dowiedzałam sie dzisiaj ze jestem z połowy examu z biofizyki zwolniona nice ale jakoś po tych szpilkach nie umiem sie cieszyć

dzisiaj ostatnia pill w pn-wt dostane @ zawsze przed mam apetyt wiec start diety świadomnie przesuwam na śr czyli 1go muszę wreszcie zabrać się do tego porządnie już tyle razy mi się udawało

kochana no wierze Ci ze jstes podłamana bo nie zdac 1 punktem to jest bol...ale zdasz to w maju tak pieknie ze heeeej.... iciesz sie z biofizyki i w ogole))

milego dnia Sunny;*

dzięki asq za wsparcie =* męczy mnie myśl że miałam dobrze i zmieniłam w ostatniej chwili jedną rzecz i oblałam

od rana nauka już przezornie ucze sie tydzień wcześniej na kolejne kolosy z chemii i anaty klatke piersiową na szpile już umiem , jeszcze test ale to jutro i powoli zaczynam chemie którą zdaje 7go a anate 8go

Cześć Pracusiu :*
Jak zawsze dzielnie pracujesz! Mój Ty przykładzie do naśladowania!

teraz aktualnie dię obijam bo mam mdłości do analizy intrumentalnej chemii medycznej nienawidze chemii teoretycznej

Ja w ogóle nienawidzę chemii. Chociaż nie powiem, jak robiliśmy aspirynę, to było śmiesznie, a jak pozyskiwaliśmy chlorofil z paprotki (to była chyba destylacja) to było ciekawie Ale poza tym nic totalnie mnie w chemii nie zainteresowało.

ojjj a ja zawsze kochalam chemie hihih:P:P ale co za duzo to nie zdrowo Sunnyy)

milego wieoczrku

dobra biore się za chemie lookałam świrów roku i obijałam się

poważnie zastanawiam się czy nie odciąć się od tego pamiętniczka i nowy założyć a nie patrzeć że jest taka a la jojowa historia ale na szczęście daleko mi od tych dawnych 60 kg zobacze

napisze jutro czy się naumiałam

ojjj kochana teraz sie uczysz o tej porze;o wow ... dobra jestes:P:P

napisałam posta i go wcieło :/

wczoraj pouczyłam się troszke zaraz śniadanko i nauka chemii popołudniu spacerek z W słoneczko świeci jest chłodno ale czuje wiosne przez okno ale się rym stworzył
nie podoba mi sie przestawianie zegarków mówie nie jak wróce to doucze się anaty

wczoraj tak zastanawiałam się czy nie spróbować 8 dni był na kopenhaskiej pamiętam że super na niej się czułam i była idealnym wstępem do tysiaka ale to tylko przemyślenia