Wątek: wiosna puka do drzwi . . .przywitam ją szczuplutka :)

U nas w dodatku ilość kolosów zależy od tego jak soie kto ułożył rozkłd - albo masz wszystkie ćwiczenia w dwa dni i w dwa dni masakra, albo rozkładasz na trzy i jest spoko. Nie ma chyba dwóch osób które by miały identyczny rozkład na roku u nas naprzykład .

Sunny sil!!!! sil zycze!!

No dobra ale co to jets kolos

Wedlug definicji egzamin to forma sprawdzenia wiedzy konczaca nauke danego przedmiotu. Potem juz nie masz zajec z tego przedmiotu i masz koncowy wpis w indeksie -egzamin.

Moze kolos to po zwykle kolokwium, bardziej obszerne bo zaliczeniowe ale nadal nie konczy ono danego przedmiotu. Takich moze byc do 12 w tygodniu- przynajmniej u mnie na uczelni

Tylko tu jeszcze zależy ile tego masz do kolokwia, bo naprzykład u nas do tych co mamy co dwa tygodnie z każdego przedmiotu to jest tego więcej niż do egzaminów niektórych uczelni...

Sunnyy trzymaj się!!!

No niestety męczą was na tych lekarskich strasznie, ale z 2 strony to jest bardzo odpowiedzialny zawód. Chociaż oczywiście nie twierdzę, że nie przesadzają, bo wszystko ma swoje granice. U nas, jak chcą nam zrobić 3 kolosy w jednym tygodniu to wszyscy protestują! A co dopiero 5 w ciągu jednego dnia...

materiał na kolosa z anaty bochenek stron 180 + atlas ok 50 stron
chemia stronic w 5 ksiażkach po 80 = 400
łacina najmniej bo 100
biofizyka ok 200

nice to będzie czarny wtorek

dietka ok

o Matko!!! Kochana 3mam kciuki za nauke !!

Trzymam kciuki sunnyy za udane kucie, mnie czeka taki czarny tydzień w ten przyszły .

i tak 60 % nie umiem więc raczej nic nie zalicze

O boże ty mój!!!!
Tyle nauki?? Jejciu!!!

Trzymam kciuki, żeby najwięcej pytań było z tych 40%