Wątek: Powracam z dodatkowymi kilogramami:(

kochana ..no aj tez jakbym jadlam 1000 to pewnie wyladowałam bym po paru dniach z głowa w lodowce takze czasem wartyo zjesc wiecej kca.l...i pocwiczyc:P

I jak tam dzionek

MIłEGO DNIA

stuk puk

Macy takie zajecie calego dnia roznymi sprawami dobrze wplywa na doete tak jak pisalas nie mysli sie obsesyjne co mozna zjesc a czego nie mozna normanie cwiczen 40 min! super!! życze wiecej siły i tez jestem za tym zeby przedluzyli dobe tylko do kogo pisac podania.. chyba do samego Pana Boga

Witam Słoneczka
Wkońcu znalazłam trochę czasu, zeby tutaj zajrzeć. Jak mi idzie?
Puki co to dobrze, i o dziwo od poniedziałku nic słodkiego nie jadłam. Wczoraj zdąrzyłam pojeździć 30 min na rowerze.
A dzisiaj uwaga, pojeździłam 30min na rowerze, a potem wyciągłam Piotrka na basen .

Jutro po południu jedziemy do 3miasta, w sumie nie chce mi się za bardzo, ale Piotrek musi na uczelnie jechać, a ja sama nie chce siedzieć w wrocku, więc też jadę. Obawiam się o ćwiczenia i dietę ale postaram się żeby było dobrze.

Buziaki i dobranoc

ciesze się że Ci dobrze idzie oby tak dalej Kochana silna wola i będzie ok

Hello!

Ja też rzadko zaglądam i mam ostatnio duże zaległości...

Pozdrawiam, miłego dnia!

Widze ze dietka pełna para idzie pieknie brak słodyczy i ćwiczenia
ja tez chetnie bym pojechala do Trojmiasta.. bo jestem zakochana w Sopocie
pozdrawiam

jak dzisiaj poszło