Strona 92 z 202 PierwszyPierwszy ... 42 82 90 91 92 93 94 102 142 192 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 911 do 920 z 2015

Wątek: LET'S CRUSH AGAIN !!!

  1. #911
    XixaPaulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    nico, ty jak szafa, ja jak wieloryb. albo jak sie nazywa największe zwierzę? płetwal błękitny :P :P

  2. #912
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    W ogole to tutaj 3/4 dziewczyn to pletwale blekitne ale mi i tak zle ze soba

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  3. #913
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,
    po zabawie w wybory postanowilam odwiedzić Cię na Twoim wątku. Widzę, że w pewnym momencie obie osiągnęłyśmy dno Skąd ja znam to opychanie się. Dopiero dwa dni jak nie wrzucam w siebie co popadnie. Ale wiesz, najgorsze co możemy zrobić to się poddać. Dopóki walczymy, nie jesteśmy przegrane
    Silna z Ciebie babka. Do tego super wyglądasz. Widziałam fotki i podoba mi się że masz styl i niech marzenia o rurkach + glany dodadzą Ci sił. Jak zechcesz sięgnąc po jakies niedietetyczne żarelko wyobraź sobie siebie w tym zestawieniu. Mam nadzieje że pomoże. Każdy miewa gorszy okres, ale trzeba się pozbierać i nie zalamywać. Ja w Ciebie wierze. Uda Ci się
    Mam nadzieje, ze będziemi się wzajemnie wspierać i uda nam się
    Pozdrawiam pogodnie

  4. #914
    XixaPaulaniunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez SaraP
    Widziałam fotki i podoba mi się że masz styl i niech marzenia o rurkach + glany dodadzą Ci sił. Jak zechcesz sięgnąc po jakies niedietetyczne żarelko wyobraź sobie siebie w tym zestawieniu. Mam nadzieje że pomoże.
    tak własnie sobie to wyobrażam :P
    poza tym, wiesz,nawet jesli bede miała ochote na jakieś niedozwolone żarełko, to nie zjem byle czego - mam mało rzeczy do wyboru. zresztą, ty mnie zrozumiesz, skoro przez to przechodziłaś [czy da sie z tego całkowicie wyjść?] - ja obżerałam sie wszystkim, co słodkie,tłuste i niezdrowe, o nie, nie jabłkami i nie dietetycznym gównem a ponieważ teraz nie jem nic słodkiego ani tłustych rzeczy, tylko pokarm roślinny, więc nie ma obawy, że bedzie totalny napad bo by sie nie opłacało jeść cos, co nie jest słodkie

    zaraz wpadnę do ciebie :P

    nico, dobra, nie obrażajmy płetwali, one żyją w oceanach, nie?

    cuś mnie żołądek zaczyna boleć...pewnie po kawie

  5. #915
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,
    a dużo tej kawy wypiłas
    mam nadzieje że czujesz sie już lepiej Może jakies ziółka jak lubisz Ja lubie, pije hektolitrami, często ratuje sie nimi przed głodem.
    Zajrzałam na Twoj blog i wiem już o czym mowisz z tym mieskiem, a raczej jego brakiem
    Podziwiam Ja póki co jadam raz w tygodniu pierś z kury
    Co do tych kompulsów, napadow czy jak tam zwal to wciąż z nimi walcze. Ale wiadomo jak to jest, nie wiadomo skąd i wraca Wtedy też wyżeram wszystko. Owoce, warzywa moga sobie lezeć. Ja zjem czekolade, frytki albo lody Ehhh...
    Aha i pokonują mnie bakalie i musli. Nie moge sie oprzeć i wpierdzielam tonami. Niby zdrowe, ale ile można, potem mnie zwija z bólu jak to wszystko w brzuchu napęcznieje. Masakra
    Ciągłe usiłowanie kontrolowania siebie , mam wrażenie, jeszcze mocniej to komplikuje Wierze, że można z tego wyjść - jak inaczej miałabym znaleźć siłe do walki
    Tak jak pisałam, to narazie nie tyle chce schudnąć, co przestać tyć. To moj cel na luty. Potem chciałabym coś zrzucić.
    A co do wizualizacji, kiedyś o tym czytalam i często stosowalam. Jeszcze ważąc 80 kg wyobrażałam sobie jak bede wyglądać w wymarzonych ciuchach jak bede ważyć ponizej 60-ciu kg Mnie pomagało
    Trzymaj się i miłego popołudnia

  6. #916
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    No racja, pletwale niczemu winne

    Ja sie lapie na tym, ze jak mam ochote cos zezrec to zapycham sie czekolada a potem marze o jakims deserze, budyniu czy ciastku z kremem

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  7. #917
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej,
    to jest chyba takie błędne koło. Bo (przynajmiej ja) dopóki nie sięgnę po coś słodkiego (zwlaszcza z czekoladą) to jakoś jest ok. Ale jak zjem choćby kostkę czekolady to koniec...odrazu chce mi się wszystkiego co słodkie Tez tak macie

  8. #918
    Awatar nicoletia86
    nicoletia86 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    02-10-2005
    Mieszka w
    Merseyside, UK
    Posty
    2,916

    Domyślnie

    Ja jak zaczne od kostki to potem zjem cala czekolade a jak zjem czekolade to polece do sklepu po cos jeszcze bo i tak juz przekroczylam limit A najgorsze jest to, ze ja pochlaniam ta czekolade aby zjesc a nie aby sie cieszyc jej smakiem

    Sierpniowy fitness

    Tu zrzucam oponke--->

  9. #919
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj, skąd ja to znam
    nicoletia86 mam tak samo. Czasem już boli mnie brzuch, ale i tak jem Bo przez ten moment jak jem, jest dobrze. Niczym się nie przejmuje, byle to pochłąnąć A potem to już tylko wyrzuty sumienia... Nie wiem jak sobie z tym poradzić, ale wierze że się uda, jak człowiek bardzo chce
    Zwlaszcza że jak się już raz schudło i znowu przytyło, to pamieć o tym jak to jest ważyć mniej aż boli i nie można się tak latwo pogodzić z wyższą wagą...
    Pozdrawiam

  10. #920
    Migotka15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    xix ja pamiętam twoje zdjęcia z okresu największej szczupłości-nie wiem ile wtedy ważyłaś ale teraz moge ci szczerze powiedzieć i mam nadzieje ze sie nie obrazisz, że nie podobałaś mi się wtedy (bez podtekstów ).
    Taki suchy patyk...
    Ale wierze że zrealizujesz marzenie rurkoglanów

    Co do tych napadów to nie chce sie wypowiadać choć milczenie to uciekanie od problemu...a to nie załatwia sprawy...
    więc może powiem że mam syndrom przekroczonego limitu-skoro i tak już zamiast 1200 jest np. 1500 to można zjeść wszystko na co sie ma ochote ehh....

    xix nie masz jakiegoś sposobu zeby sciagnac tu paule?

Strona 92 z 202 PierwszyPierwszy ... 42 82 90 91 92 93 94 102 142 192 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •