Wersja do druku
Majussiu..no ja mysle, ze w jakis sposob jego meska duma zostala urazona...bo ty zamiast rozpaczac, zalowac, rwac wlosy z glowy i byc niepocieszenie nieszczesliwa....znalazlas super faceta. lepszego od niego! lepszego, kochajacego, troskliwego...to mu pewnie cierniem w oku! a ja na twoim miejscu dalej pokazywalabym mu, ze teraz, bez niego, jest mi lepiej! co do spotkania, to chetnie. my tez za 2 tygodnie jedziemy do Polski, ale potem spoko mozemy sie spotkac!!
Nie chce mi sie pracowac.... buuuuu
Madziu tez pedzisz do polski??
SUPER :D
Kto może ten wybywa na święta do Polski :wink: :lol:
Polskie święconki lepsze od Osterhasen 8) 8) 8) 8) 8)
:shock: Matko :shock: Majusia :shock: nie było mnie kilka dni, a u Ciebie takie rewolucje :shock: :shock:
Bardzo dobrze, że nie tkwisz w tym toksycznym związku. A facet :?: chce, żeby Cię bolało... podły sadysta... uciekaj od niego jak najdalej... :)
zwazylam sie rano :D happy?
waze 80.8
Dzizuuuuu jak czas szybko leci jak sie W KONCU ZACZELO PORZADNIE PRACOWAC :P :shock: :shock: :shock:
Za godzine konferencja
Odezwe sie zaraz po :D wtedy popisze sobie do woli :D
bedzie takie wielkie ufffff (czy ja juz wspominalam jak bardzo nie nawidze czwartkow?? )
Za to kocham czwartek wieczor bo w piatek juz sie praktycznie nic nie dzieje
Nawet jesc dzis nie mam kiedy :shock:
Uciekam (po konferencji "podyskutuje z wami" i juhuuuuu na fitnesik :D :D :D )
Uffffffff
Czy ja juz mowilam jak ja nienawidze tych konferencji i jak mnie one stresuja??
Łoooo Boszssss
No w kazdym badz razie mam luz :D :D :D
oczywiscie okazalo sie ze trud ostatniego miesiaca poszedl na marne i znow jestem w punkcie wyjscia, ale nie bede was zameczac szczegolami
Wlasnie sobie palaszuje cos bo prawie caly dzien nic nie jadlam - i moj raporcik jedzeniowy bedzie iscie imponujacy :P
Teraz nareszcie mam chwilunie aby sobie porzadnie do Was popisac :)
Madziu - wlasnie mam taki zamiar :) Pokazac mu jak jestem niezalezna (zreszta zawsze bylam przeciez on nie pracowal) Pokazac jak "kwitne" bez niego....
co on mysli ? ze tyllko on moze byc szczesliwy?
Moze i znalazl jak on to mowi "kobiete stworzona dla niego" ale za to ja odkrylam zdrowy styl zycia, ze praca moze dawac radosc jak juz w koncu cos osiagniesz, ze sa ludzie wokol mnie dla ktorych warto sie zatrzymac i usmiechnac
No i jest jeszcze Ktos - ale Ktos jest po prostu przyjacielem, podpora.... moze stanie sie kims wiecej.... ale o tym sza :P
Rejazz - no kogo widza moje piekne oczy :)
Czy ty wiesz dziewczyno ze ja juz od dawna mam twoje zdjecia na pulpicie i zawsze na nie patrze jak brak mi motywacji do cwiczec albo do dietki?
Witam kolejna Polke w niemczech
Do berlina tez zawitam jak zapraszasz - a co :P
Dorcia - no sie narobilo - chociaz sie robilo juz od dawna, tylko nie pisalam o tym na forum, jakos mi glupio bylo
ale teraz? teraz to ja sie tu czuje jak w domku, jak wsrod najlepszych przyjaciol, to czemu nie mam o swoich problemach opowiadac?
A bede = A co :P
Jula - Happy - tylko kurna jeszcze bardziej cie gonic Zabo musze :D :D :D
Spadam zjesc do konca
Potem jeszcze chwilke na labie popracuje i siup na fitnesik ...
Wlasnie dzwonilam do mojej psipsiapsioly, miala isc skubana ze mna
ohhh dobrze ze ja sie na innych nie opieram i juz sie nauczylam sama tam lazic, bo na tych moich kumpelach nigdy nie mozna polegac
Powiedziala ze dojdzie po 19 = uhmmm juz to widze :P
Ktos moze dzis przyjedzie - i mnie utuli :)
Utulił? ....
Chyba tak :wink: bo Cię nie ma .... Cudnie! znaczy się cudnie, że Cię utulił a nie że Cię nie ma :lol: :lol:
przyjechal? utulił? życzę Wam jak najlepiej :D Ty już swoje przeszłas....
a jak fitness?
jaki raport?
u mnie to jedzenie ok. chociaż siedziałam cały dzień w domu i w kolko myslalam, co by tu zjesc...
napoje: kawa, herbata, woda
ruch: bedzie 50 polbrzuszkow.
buziaki!
gon mnie gon!
Trzymaj się i rób swoje, bo idzie Ci świetnie. Jesteś naprawdę niesamowita pod każdym względem - naprawdę!
Pozdrawiam cieplutko!