Martusia pozdrawiam majowo :) miłego dnia!! :) buziaczki
Wersja do druku
Martusia pozdrawiam majowo :) miłego dnia!! :) buziaczki
MArtuszka, jak tam szalejesz w Kölnie??
pogoda do kitu, nie?
Marta, niestety moje spotkanie przelozone na popoludnie, nie sadze wiec, zebym dzisiaj zdazyla do Kölnu :? :? :? :?
(bedziesz miala wieksza motywacje na studniowke w Berlinie :twisted: :twisted: :twisted: :lol: )
:****
heloł :lol: :lol: :lol:
Dzień 5/14 - Dieta mieszana
Podsumowanie dnia 4/14
"Jedzenie"
12.20 - baton o smaku jabłkowym z rodzynkami
19.00- 650 g gotowanych szparagów 140 kcal
talerzyk sałatki (roszponka, rzodkiewki,ogórek, papryka, pomodrek) ok 150 kcal
Razem ok 300 kcal
21.50 - kotlet jarski dC z odrobina w/w sałatki
Płyny
3 kawy czarne
ok 2 l wody mineralnej niegazowanej
Ruch
NIC o czym dzieci moglyby przeczytac :P
świntucha :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: ach te rozmowy :D :D :D :D
Witaj Majuniu :)
Widzę, że ladnie Ci idzie. zastanawia mnie tylko czy nie za mało kalorii jesz. No nie wiem dokładnie na czym ta dieta pomaga no ale 300 to chyba za malutko.
POZDRAWIAM CIE GORACO
Dzień 6/14 - Dieta mieszana
Podsumowanie dnia 5/14
"Jedzenie"
15.00 - pasta z grzybami dC
20.00 - mała sałatka (2 rodzaje sałat - troszke piersi z kurczaka) ok 80 kcal
ok 300 g piersi z kurczaka z rożna (sama pierś bez skóry i tłuszczu) ok 350 kcal
razem 430 kcal
2.00 - baton żurawinowy
Płyny
2 kawy czarne
2 latte machiatto (zaszalalam bo pewnie nie byly z mlekiem 0% :P )
1.5 razy pokrzywa
1.5 l wody mineralnej lekko gaz
4 szklanki wody niegazowanej
Ruch
2h spaceru zamiast autobusu
25 min cwiczen i rozciagania
Cześć!!
jak Ci sie żyje? bo te wpisy takie suche sa...
Widze ze ladnie dietkujesz....;-)).Oby tak dalej.
Milej niedzieli.
Dzień 7/14 - Dieta mieszana
Podsumowanie dnia 6/14
"Jedzenie"
15.00 - saszetka - zupa grzybowa
23.00 - mała sałatka (2 rodzaje sałat,papryka, pomidorki) ok 80 kcal
ok 100 g piersi z kurczaka z rożna (sama pierś bez skóry i tłuszczu) ok 100 kcal
ok 100g udka z kurczaka z rożna (bez skóry i tłuszczu) ok 160 kcal
100 g szparagów gotowanych 22kcal
100 g brokułów i kalafiora gotowane 29 kcal
troche kiszonej kapusty 50 kcal
pół pęczka rzodkiewek 12 kcal
razem 453 kcal
Płyny
3 kawy + mleko 0.3 %
1.5 l wody mineralnej lekko gaz
4 szklanki wody niegazowanej
Ruch
1h spaceru zamiast autobusu
Tak moja dieta tutaj nie przebiega zbyt pieknie
Wczoraj zjadlam tylko jeden posilek dC
nie pije pokrzywy
do tego jem pozno i nieregularnie przez codzienne chodzenie spaciu o 5 a wstawanie o 14 :P
No ale coz - zobaczymy jutro na wadze czy bedzie za ten weekend na mnie bardzo zla
Jedyne co zgrzeszylam to te 2 latte machiato przedwczoraj
i wczoraj troszke kapusty kiszonej z oliwa z oliwek
Nio ale i tak jest niezle (stwierdzilam ze mozna troszke oliwy z oliwek skoro kotleta dC mozna na lyzeczce podsmazyc - a tej kapusty byly tylko 3 keski)
Ale i tak jestem dzielna - wczoraj dla Ktosia i jego rodzinki narobilam fure pierogow i upieklam 2 murzynki z orzechami i migdalami
A trzymalam sie dzielnie i nic a nic nie uczknelam - oprocz tej kapustki z farszu do pierogow.
Wiem ze posty sa suche i krotkie ale jak tu siedziec na forum jak takie cudo kolo mnie siedzi....
Nadrobie wszystko jutro w pracy...
JESTEM NIEZIEMSKO SZCZESLIWA I ODPOCZETA :D
Buziolki
wITAM NIEDZIELNIE :)
widze, że u Ciebie humorek świetny :) w sumie to sie nie dziwie :D
zastanawia mnie tylko ta ilośc kalorii to strasznie mało jak dla mnie, oki nie marudze i nie przeszkadzam
POZDROWIENIA
Agatko odpisze tak na predce
Bo juz chcialam wczesniej ale wiecznie nie mam czasu
Jestem teraz na diecie mieszanej dC - jem 2 posilki dC i jeden posilek konwencjonalny ktory ma byc 400-500 kcal
wiec wszystko w porzadku
dziekuje za troske
Marta, jak smakowały Twoje specjały rodzinie Ktosia :?: :?: :?: Chwal sie szybciutko :lol: :lol:
skoro jestes szczesliwa i wypoczeta to wnioskuję, że Wasze konflikty zostaly wyprostowane... bardzo się cieszę!!
no cóż :D wyciągnę cie na pierwszą stronę, bo inaczej to sie nie znajdziesz :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego tygodnia, kochana! Jak po weekendzie?
Martuszka, jak tam weekend??? jak tam waga? od dzis jest 800kcal, tak????
Dzień 8/14 - Dieta mieszana
Podsumowanie dnia 7/14
"Jedzenie"
18.30 - sałatka w przeuroczej restauracji nad rzeka (kilka paskow grilowanej chudej wołowiny, kapusta pekińska, sałata rzymska, ogórek, pomidor) ok 300 kcal
24.30 - saszetka - zupa o smaku kurczaka z grzybami
Płyny
kawa + mleko 0.3 %
kawa czarna
duze latte machiato z chudym mlekiem
milchkaffe z mlekiem niewiadomojakim
1.5 l wody mineralnej lekko gaz
ok 1.5 l wody niegazowanej
Ruch
3.5 h spacerów po kolonii i nie brania autobuskow
Z weekendu jestem dietkowo na pol zadowolona bo:
:arrow: prawie w ogole nie pilam pokrzywy
:arrow: pilam duzo wody ale malo herbat
:arrow: 2 razy zdarzylo mi sie ze zjadlam tylko posilek konwencjonalny i 1 posilek dC zamiast 2
:arrow: jadlam nieregulanie godzinowo - przez dziwne pory chodzenia spac i wstawania
:arrow: wypilam 3 razy latte machiatto ktore watpie aby bylo z mlekiem 0.3%
:arrow: podczas robienia pierogow skubnelam kapusty kiszonej podsmazonej na oliwie i skubnelam farszu z mieskiem aby sprawdzic czy dobrze slone
Według mnie bilans jedzeniowy super.
A jak waga?
Weekend minal mi cudownie - slodkie leniuchowanie na balkonie w pelnym sloncu, wylegowanie sie do pozna w lozeku, szlajanie sie po kolonii, siedzenie nad kawa lub pyszna salatka w uroczych knajpkach
Poza tym zakochane oczy mojego Slonka wciaz we mnie wpatrzone, godziny powaznych i mniej powaznych rozmow, wyglupy, szalenstwo, milosc....
Ahhh wypoczelam jak jeszcze nigdy i chyba nie byloby przesada powiedziec ze byl to jeden z najpiekniejszych weekendow w moim zyciu.
Rozmowa o sprawach pracy i pieniedzy przebiegla w spokoju, byla dluga, Ktos zrozumial moja postawe, powiedzial ze sie nie dziw, ze rozumie, ze zrobi wszystko,,, zobaczymy,..
Wiadomo ze nie rozwiaze sie to wszystko w 5 minut, ale najwazniejsze ze on wie co ja o tym wsztystkim mysle, a mi kamien spadl z serca....
Dzis juz praca, powrot do rzeczywistosci, dopiero dzis wrocilam do giessen, zafundowalam sobie jeden wieczor extra w kolonii :D
Zreszta, za tydzien w niemczech znow jest dlugi weekend i ja znow jade do kolonii
z planow ktore mielismy prawie nic nie wyszlo, ale i tak bylo cudnie
Do Aqua landu nie pojechalismy przez moja @
Do phantasia landu zaspalismy :P
Na katedre nie weszlismy po przyszlismy 15 min za pozno
Znajomi z ktorymi mielismy spedzic sobote nagle musieli jechac do polski
Tagotce takze nie udalo sie spotkac ze mna...
Nie wazne, przeciez bede tam znow za tydzien i potem mam nadzieje znow i znow.....
No to MArtus, fajowy weekend za toba!!!
Dobrze, ze porozmawialas, i ze zrozumial. jakze mialoby byc inaczej??
teraz pilnuj, zeby wnioski wyciagal z tych rozmow i bedzie git!
a jesz jak ptak! i niepodoba mi sie, ze tak nieregularnie i za malo, nie bardzo to zdrowo, wiesz???!!!! juz przestalabys sie wyglupiac i przeszla na normalnego tysiaczka! :wink:
Zdjec z weekendu jakiejs powalajacej ilosci nie mam - ale cos tam wieczorkiem wkleje :D
A zapomnialam sie pochwalic
Od mojego slonka, ktore wie jaka kawoholiczka jestem dostalam :
Kubek termiczny ze stali nierdzewnej z taka super hermetyczna zatyczka, cobym moglas kawke pic w autobusie jak zaspie do pracy :D
Maskotke ktora nazwalam Coffe Man - jest to pluszak - duze sliczne ziarnko kawy z napisem Tchibo na plecach i slodkim noskiem w ksztalcie twardego ziarnka kawy
I jeszcze orginalny CD mojego ukochanego Jon Bon Jovi :D
Coffe mana wkleje wieczorkiem :D
a teraz zalegle odpisuje :
Allus - no wlasnie ja tez tak chyba zawsze mialam ze na niskiej ilosci kcal cos tam sie rozregulowywalo - a to jakies plamienia, a to spozniona @,
no ale przyszla juz w czwartek i siedzi ze mna do dzis
Moze waga drgnie dzieki temu bo poki co na mieszanej poszlo sie czochrac tylko 300 g
Awi - @ przyszla,... z jednej strony gut, z drugiej nie wyszedl wyjazd do aqua landu - bo ja nie dzierze tamponow. Ty spryciaro jeszcze troche miec nie bedziesz :P
Konferencja znow w tym tygodniu , ohhh czasem mam ich dosc
np dzis juz sie powinnam brac za przygotowania a jestem tak po weekendzie rozanielona ze nie chce mi sie nic
Dziekuje za zyczonka super weekendu - sie spelnily bo jestem dzis usmiechnieta od ucha do ucha, i nie potrafie przestac. :D
Kasiu O. - dobrze ze nie wczesniej mi powiedzialas o tym ze na dC latwiej sie zachodzi w ciaze bo mialabym stracha :P No nic u mnie na dC jednak @ nie zanikla - pozdrawiam cie serdecznie
Basik - no patrzac na otoczenie ktosia - kazdy go lubi - wszystkim pomaga, jest zaradny
Nie bylo osoby ktora by go nie zatrzymala, nie podala mu reki - kazdemu mnie pokazywal, a ludzie patrzyli na mnie z jakims usmiechem , szczesliwymi oczami. Czulam sie jak "ta slawna Marta" Normalnie smiesznie :D
Rozmowa o zaradnosci i pracy byla - mysle ze duzo zrozumial, teraz od niego zalezy czy pokaze mi czy jest to dla niego wazne....
Butek - no jak mnie nie poznalas? przeciez az tak sie chyba nie zmienilam... :P Gnaj do tej siekierki bo czekam na ciebie i czekam...Czas z Ktosiem zawsze super spedzamy, ale chyba czasem dobrze jest troszke pomyslec o przyszlosci....
Aniu - facetow jak mrowkow mowisz? Moja kumpela zawsze mowila tego kwiata to pol swiatam, a inna ze tego chwasta to pol swiata...
Tylko mi sie chyba marzy ideal ,,, :P Ktos ze strony duchowo uczuciowej jest dla mnie kims takim
Wygladowej tez - nie powiem ze nie....
Tylko wlasnie ta zaradnosc zyciowa- ja chyba jestem silna i potrzebuje faceta silniejszego od siebie... moze takich nie ma? :P
Beatko - tego co pamietam ty dlugiego weekendu niestety nie mialas, ale chyba dzis masz wolne? To pozdrawiam i zycze odpoczynku
Najmaluszku - dziekuje za odwiedzinki - no wlasnie tak to jest ze na nisko kcal sa problemy z @ Mowisz ze bilans zarciowy ok?? No to sie ciesze Z waga nie wiem - dzis prosto z dworca przyszlam do pracy wiec kontrola wagowa bedzie dopiero jutro :D
Kasiu Cz. dziekuje za wpadanie do mnie, zyczenia, i wyciaganie mnie za uszka z jakiejs tam zakopanej stronki :D
Tusiu - sloneczko swiecilo, i na niebie i w naszych serduchach :D
Masz racje - dobry zawod jest wazny, moze nie supoer wyksztalcenie, ale po prostu dobry zawod....
Tagotkko buziolki kochana - dziwnie wyszlo ale mam nadzieje ze juz miedzy nami wszystko ok
Madziulek - a no troszke poszalalam w tej cudnej kolonii mojej ukochanej - nie ma tak dobrze madzius - 800 kcal dopiero za tydzien :D
Na waguche dzis nie wlazlam - zapelzne na nia jutro :D
Dorka - thx za wyciaganie mnei za uszy - naprawde bym sie nie znalazla
Jak smakowaly smakolyki nie wiem - jeszcze nie poznalam rodzicow Ktosia - po prostu im zaniosl :D Mial wczoraj ale poszli na spacer wiec zaniosl dzis rano - to relacje jak smakowalo bede miala wieczorem :D
Tata Ktosia chcial mnie wczoraj na lody zaprosic - no wiec bylo dlugie tlumaczenie ze ja nie jem itp itd, No i Ojciec sie Ktosia zapytal ile schudlam od czasu jak sie spotkalismy 1 raz - no 5, 6 kg? jak mu ktos powiedzial ze 16 kg no to tatus byl w lekkim szoku :P i powiedzial ze tez musi brzucha zgubic :P Heh "Tescia" do diety zmotywowalam :P
Agatko - dziekuje za odwiedzinki - o karolkach juz ci wyzej pisalam
Juleczko - zylo mi sie w kolonii cudnie.... dlatego wpisy suche byly bo szkoda mi bylo kazdej sekundy z moim cudem....Konfliktow naszych tak latwoi szybko rozwiazac sie nie da, ale oczyszczajaca rozmowa za nami i to jest wazne,,,, :D :D :D
Lilus - ochhh wyzej mozesz poczytac o tylu ochach i achach na temat mojego weekendu ze juz nie bede sie powtarzac Ale zobacz :D zobacz jak usmiechn ieta jestem :D
Madziulek - jakie nie zdrowo?? same warzywka i chude miesko i to jest niezdrowo? No juz niedlugo bede po prostu kcalki liczyc jeszcze 3 tygodnie (jeszcze tydzien mieszanej i 800 przez 2 tygodnie - i przez ten czas chce jeden posilek zastepowac jeszcze posilkiem dC
Uciekam popracowac,,,, chyba czas najwyzszy... :D
Martus, pisze, ze niezdrowo, bo czytam tu, ze pierwszy posilek zjadlas o 18.30, drugi gdzies tam w nocy..no i te twoje prochy Dc juz bys pomalu wywalila! wiosna jest, tyle fajnych owocow i warzyw, a ty dalej sie upierasz na te prochy. wroc do natury!! natura zawsze najlepszym doradca, a nie jakies tam spreparowane prochy! dobra, na krotka mete, jakies 2tyg niech bedzie, ale ty juz dosc dlugo sie tak wyglupiasz, dlatego zaczynam sie denerwowac :wink: i jak przyjedziesz do mnie, to prosze mi nie cyrkowac i nie grzebac w talerzu. dostaniesz pojesc zdrowo, nietlusto, ale jak czlowiek, a nie jakis kosmita na tych prochach. No!
Magdaaaaaaaaaaaa :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Rozwalilas mnie,....
Przeciez wiesz ze z dC trzeba WYJSC - a nie ja po prostu odstawic
co ty chcesz? zebym dostala jojo 30 kg???
bo ja nie chce... dlatego wychodze ZGODNIE z zasadami dC
a ze pierwszy posilke 18.30 - no hmmmm jak asie wstalo o 16 to sie dziwisz?? ( a chodzilo spac o 6 nad ranem :P )
Martus, ale Kasia juz je jak czlowiek bezprochowo. wiec chyba nie trzeba sie tak katejszyn nie wiadomo ile. od tysiaka masz dostac jojo??? no ciekawa sprawa, chyba na mozgu ci sie predzej jojo zrobi od tych prochow! wywalaj pomalu i jedz ze jak czlowiek..hehe
http://i181.photobucket.com/albums/x...m/IMG_6398.jpg
Majussiu, nie byłabym sobą, gdybym Ci nie odpowiedziała z lekuśka złośliwie na pytanie u siebie :wink:
nie, nie mam wolnego dziś, ale niewiele się pomyliłaś, bo jutro i pojutrze mam wolne 8) :D
pozdrawiam dietkowo :D
Wow, jaki fajowy weekend miałaś Martunia :D :D :D :D
Cudnie!
Dobrze, że porozmawialiście :wink: teraz Ktoś wie, czego pragniesz i jakie masz potrzeby w pewnych tematach, czego po Nim oczekujesz :wink: :D :D
Ja przez tydzień na 800 kcal schudłam 100 g :lol: :lol: :lol: :lol:
Najważniejsze, że nic nie przybyło :wink: :D
Od dzisiaj tysiak prze 2 tygodnie :D :D :D :D
Maaaaddziaaaaaa - bo Kasia to weteran i robi dC ktorys tam raz i robi tryb skrocony a ja normalny
ratunku nie wytrzymam KASIUUUU BRON MNIE!!!!
Beatko = przepraszam za pomylke - znaczy ze sie byczysz jutro i pojutrze - super :D
KAsia - masz racje - to wazne ze ON wie czego oczekuje - staralam sie nie stawiac ultimatow - staralam mu sie tylko wytlumaczyc czego potrzebuje...
100g - no zawsze cos - ja przez pierwszy tydzien mieszanej tylko 300 g - ale mysle ze lepiej tak kroczek po kroczku niz potem hop do gory :D
no chce zobaczyc jak ty tego tysiaka konsumujesz mala :D
Bronię Cię :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Proszę wszystkich o zrozumienie pełnego cyklu dC, który robi Marta :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Ja lecę trybem przyspieszonym :lol: :lol: :lol: :lol:
oj chyba zostaje daleko w tyleeeeee :D
a jaktam Twoja waga? :D czytam i czytam wstecz i nie moge sie doczytac ostatniego pomiaru :D
Kasiu - dziekuje :*
Pinku - no troszku w tyle jestes ,,,, a ostatniego pomiaru brak bo poki co do wyjazdu do polski nie mowie o wadze tylko o ubytkach :D
ostatni ubytek to niestety tylko 300 g - no ale zawsze cos :D
Dobra - poniedzialek poniedzialkiem - zawsze wtedy sie obijam - ale jednak cos porobic trzeba....
aha - zapomnialam napisac o najwazniejszym prezencie od Ktosia - sliczny czarno srebrny pierscionku
Zamieszcze zdjecie wieczorem
Bez podtekstow - to zwykly pierscionek - po prostu Ktos wie ze lubie duze i srebrne - nie nosilam bo nosilam zareczynowy zloty i obraczke - ale to nie byl moj styl
teraz wracam "do zrodel"
Sympatyczny prezent :P :P :P :P :P
Koniecznie zrób zdjęcie :D
no własnie widze spadki - a ciekawosc co do Twojej aktualnej wagi mnie zzera :? :roll:
Kasiu, a ja wciaz sie upieram, ze Marta odzywia sie zle!!! Dobra, niech wam juz bedzie ta scisla dc te 3 tygodnie. ale dajcie ze juz spokoj potem. tzn ty dalas, ale Marta dalej tkwi przy proszkowanym, jak skubnie kapuchy kiszonej, to ma wyrzuty sumienia, pierwszy posilek je o 18!!! to ma byc zdrowa, fajna dieta?????? ech...MArtus, nie gniewaj sie, ale nie bede cie glaskac po glowce jak robisz,w moim mniemaniu, glupoty. wpisz mi tu jutro fajny jadlospisik i jedz regularnie, za taka katorge to ci sie organizm tylko jojo moze odwdzieczyc, a przeciez nie chcesz! ile w ogole kalorycznei mozna jesc na tej calej mieszanej??Cytat:
Zamieszczone przez Kasia Cz.
P.S. Kiedys zastanawialam sie sama nad dc, ale naprawde te raporty mnie przerazaja tylko. ciesze sie, ze sie nie skusilam
Madziu - kochana jestes ze sie tak martwisz
Kasia takze robila mieszana - ale jeden tydzien a nie 2 tak jak ja :)
co do kapuchy kiszonej nie mialam wyrzutow - tylko co do tego ze byla usmazona na oliwie...
Pierwszy posilek o 18 zjadlam raz - i to przez to ze wstalismy po 16 to o ktorej mialam zjesc? :P :P :P
na mieszanej jem 2 posilki dc za ok 350 kcal
i jeden posilek konwencjonalny za 400-500 kcal
wiec sama widzisz ze nie jest najgorzej - a posilki dc dostarczaja mi niezbednych mikroelementow i witamin
Krzycz krzycz jak cos zle robie 0 nie gniewam sie - ale krzycz jak wyjde z diety a nie teraz kiedy musze jesc tak jak musze a nie inaczej
moja zabka kochana - juz spokojnie :*
Pinku - moja waga to na razie sekret - napisze dopiero przed wyjazdem do polski - teraz odnotowuje tylko spadki :D Cierpliwosci :D :D :D
Kasiu - zdjatek troszke zamieszcze wieczorem - i prezentow - i nas i moich nowych spodenkow :D :D :D
No dobra, juz sie nie dre :D to zeby mi to bylo raz tylko ten posilek o 18!!! no!
Majussia a ten weekend to dalej mieszana czy juz 800 kcal??
fajnie, ze dobrze spedzilas weekend :D
TAK JEST PANI MAGDO!!!!
Julus - ten tydzien caly jeszcze mieszana - 800 od przyszlego poniedzialku
Teraz sie pobawie w zamieszczanie zdjatek bo sie okazalo ze moge w laptopie z karty zczytac nie potrzebuje kabla (nie wiedzialam) :P
Śniadanie Ktosia - chleb turecki zapieczony z serkiem i warzywka ... mmmmm :P To tak na dobry poczatek
http://images28.fotosik.pl/208/dbc749e262117cd7.jpg
aaaa - nie moge patrzec na takie pyszne jedzenie... aaaa :D
wklejaj szybko swoje foty i foty prezentów, zeby odwrócic moja uwage :D :D :D