Wątek: Nowa ja ;)

hej Kasiu (wreszcie wiadomo jak sie nazywasz)
i ja w takim razie macham do Ciebie




pozdrawiam
c.

Dzień dobry dziewczynki

Wczoraj kilka razy już zaczynałam do Was skrobać, ale za każdym razem coś nowego wyskakiwał w pracy A na koniec dnia to już taką nerwówe miałam, że zapomniałam, jak się nazywam
Dziś od rana był ciąg dalszy, ale na szczęście teraz na chwilę huragan przeniósł się parę pokoi dalej, więc ja tu szybciutko do Was

Na początek nudy :
Poniedzialek i wtorek kalorycznie jak najbardziej OK (nie takie trudne przy moim limicie ). Ćwiczeń wczoraj nie było, ale za to w poniedziałek i bieganie godzinne i solidne rozciąganie było

Dobra, lecę zobaczyć co tam komu ubyło

Aga przypomnij sie jaki masz limit.
Gratuluje tej "nudy" w Twojej diecie

Witam
Widzę ze nie tylko dla mnie stare postanowienie jest też nowym postanowieniem
Trzymam kciuki

Witaj Aga!
I jak tam z nasza klasą....coś wymysliłas...
Ja na Ciebie czekam.
Pozdrawiam i mniej huraganu w pracy życzę

Jakie miłe wieści :P :P :P

I limicik zachowany i bieganko było jednym słowem IDEALNIE

Buziaki Aguś i w razie huraganu, trzymaj się mocno biurka, bo taką drobinkę mogłoby wywiać

Miłej środy

hej kochana widze ze ty zapracowana kobitka dobrze ze chociaz na chwile udalo ci sie tu wpasc no i podziwiam te godzine bieganie mi by sie to chyba nie udało jakos nigdy nie lubialam biegac chociaz załuje ze np. nie mam rowerka no ale mozna na wiosne to sie zmieni milego dnia pozdrawiam

Mnie nic jak sądzę nie ubyło.
ciągle jeść mi się chce i zmęczona jestem

witaj AgaKas
gratuluję aktywności fizycznej ja chyba teraz nie zmusiłabym sie do biegania wystarczą mi spacery z psem w taką pogodę
pozdrawiam

nie przemęczaj się tak w pracy

czesc businesswoman! moja waga z wiekiem (bez zadnych aluzji ) tez sie jakas oporna staje Ale spoko - nigdzie mi sie nie spieszy

Trzymaj sie tam dzielnie