-
Dzień drugi!!!
na razie 1350 kcal. Dzisiaj już chyba na tym dosyć, chyba że mnie wiiiieeeeeelgaśny głód najdzie to sobie kupiłam jabłko
Z rzeczy dodatkowych to nie kupiłam wagi........
Muszę jutro iść do sklepu i to nadrobić, ale kupiłam sobie herbatkę pu ehr....jako coś wspomagającego.
Przede mną jeszcze rowerek....i brzuszki......no i spacerniak z psiakiem
Byłam dzisiaj w sklepie..chciałam kupić sobie kurtkę, bo w tym moim płaszczu to się już topię. Ale same badziewia były, ja nie wiem co się dzieje..jak mam kasę to nic nie ma w sklepach, jak nie mam to tyle fajnych rzeczy
Może jutro sobie jeszcze pochodzę, boję się tylko że to znowu się skończy na kupnie kolejnej spódnicy...spódnice to takie moje małe hola...brzuch mam do kitu , ale nogi dosyć zadowalające
W ogóle uważam, że teraz jest tyle fasonów spódnic, ż ekażdy znajdzie coś dla siebie..a wygoda ....że hej
kasia0015: ja ze strojem kąpielowym nie mam jakoś problemu...oczywiście brzuch mi w nim sterczy, ale po plaży i tak chodzę w dwuczęściówce
, bo wygodniej. A w tym roku mam nadzieje, że uda nam się obu połączyć wygodę z dobry m wyglądem
I Ty też polubisz basen
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki