hej to miłego wieczorku z ukochanym :D , a i ciesz się każdym najmniejszym spadkiem wagi, trzeba doceniać że cokolwiek się ruszyło w dół :wink:
Wersja do druku
hej to miłego wieczorku z ukochanym :D , a i ciesz się każdym najmniejszym spadkiem wagi, trzeba doceniać że cokolwiek się ruszyło w dół :wink:
Bawcie sie dobrze kochana ;)
tak tak
jak sie grzeszy to kazdy maly spadek cieszy
nawet mi sie rymlo :P
a jak sie grzeszy tak jak ja to sie czlowiek cieszy ze nie przybral 5 kg :D
no tak... wieczór był cudowny, za to dzisiaj już kolejna awantura. trudno. coraz mniej mnie to zaczyna obchodzić.
dietowo było prawie dobrze... wieczorem przy filmie zjadłam trochę brokułów gotowanych i macy z serkiem naturalnym. i to ok 23.. :( ale spać poszłam o 3.00 i zrobiłam 240 brzuszków :)
dzisiaj:
deserek zott serduszko - 100 kcal
2 mace z serkiem - 90 kcal
2 brzoskwinie - 100 kcal
obiad: przepyszny! pieczony łosoś + brokuły gotowane i papryka z pomidorem i ogórkiem. pewnie jakieś 350 kcal.
pycha obiad! cudowny! i pięknie mój talerz wyglądał! tak kolorowo... :D
nie przejmuj się wczorajszym wieczornym jedzeniem, w końcu zdrowo było, nie? poza tym dzisiaj też pięknie jadłaś.
Black wspaniala kolacja. I skoro poszlas spac pozno a do tego cwiczylas to nie ma o czym gadac ;)
och kochana rzeczywiście obiadek brzmi pysznie i pewnie przepięknie wyglądał :lol: no i nie kłóćcie sie już :twisted: szkoda życia
no pięknie jesz :) ale za łososiem nie przepadam - za tłusty jakiś dla mnie :roll: :roll: wolę makrelę, choć w sumie dużo chudsza nie jest ;)
hej :)
o 19.00 zjadłam ostatni posiłek.. dzisiaj dieta była wzorowa! ciekawe ile jutro waga pokaze... padam już, więc będą tylko brzuszki. zaniedbałam pośladki ;(
dobranoc! jutro Was poodwiedzam! :D
No i jak waga? :P