witam witam witam
jestem juz znudzona ciaglymi niepowodzeniami, mam juz dosc chce byc wreszcie szczupla i mam nadzieje ze piszac ten dietetyczny pamietniczek cosik sie zmieni w moim zyciu ze dzieki niemu i przyjazanym ludzikom na forum zmobilizuje sie i wreszcie, cos mi sie w zyciu uda

a teraz cosik o mnie: mam 20 latek i pisemna nadwage 6 kilosikow czasami udaje mi cosik schudnac, ale dlugo nie musze czekac, a puchne w oczach.
poza tym kiedys zauwazylam u siebie poczatki bulimi, objadalam sie i wymiotowalam. zazwyczaj konczylo sie na objadaniu, bo nawet pozadnie zwymiotowac nie umiem
a teraz zbliza sie polmetek wakacji, i pomimo tej niepogody chcialabym ladnie wygladac i wbic sie w moja kiecke, ktora kupilam rok temu i nawet nie zalozylam...

mam nadzieje ze znajda sie przyjazne duszyczki na forum i wespra, pomoga, pociesza.... i oczywiscie vice versa
dlatego, jezeli chcesz powalczyc ze mna z kilosikami, zapraszam

pelna para ruszam w niedziele, taka ladna datka 1 sierpien 2004. a 31.07 jakies male wymiatanie toksyn...