Wątek: noworoczne postanowienie -> 25kg MNIEJ ... dam radę?

już idę idę ..... ale rzeczywiście się zasiedziałam :P

ale ja tez niby co chwile ide tylko zagladnac na foeum a pozniej konczy sie na 20 minutach zwiedzania watkow:P tez juz biegne do nauki:P:P

Caroline, pozdrawiam piątkowo
ja dziś w nerwach, bo mój starszy młody ma dziś poważny egzamin na PW, nie dzwonię do niego, bo nie wiem czy teraz nie jest na ustnym, oj, nerwy nerwy

Hehe też miałam się już uczyć od godziny, a tu gryps... Z forum zejśc się nie da... Wszystkich trzeba oblecieć

i co naumiana? ....trzymam kciuki moooooooooocniutko

Witaj Słoneczko

Boże!!!! Ty masz wilczurka pięknego, słodkiego !!! Ja też mam wilczurka który jest kochany, śliczny ale głupi jak bucik Tylko mieszka w moim rodzinnym domku i jak zamieszkałam ze Sławkiem to nie mogłam go zabrać ze sobą bo za mało miał by tutaj miejsca

Dziękuję za odwiedzinki u mnie
Ja w czwartek zjadłam 2 pączki ale i tak chudnę więc nie pluję sobie w brodę

Caroline miłego, dietkowego weekendu życzę

Pies fajny, ale kociak rządzi . Pozdrawia ta co przygarnęła do domu czarnego kota

Witaj Caroline. Jak tam egzamin?? Mam nadzieję, że znajdziesz chwilę dla nas. Ja przy nauce mam tak samo, więc muszę omijać to forum, żeby przypadkiem nie zginąć "na chwilkę" i na śmierć zapomnieć o nauce... Przyjemnej niedzieli!!!

No Kochana coś o nas zapominasz Jak egzaminki? Pewnie do przodu A jak dietka A jak zwierzaczki

Ja wracam do dietkowania i ćwiczeń grzecznie po tygodniu lenia i braku czasu