-
dzięki, też będę odwiedzać, zaraz to zrobię
a co dziś? dziś mega apetyt który staram się jak mogę zastopować z miernym skutkiem, ale cóż mogło być gorzej
marsz z i do roboty
-
dobra, w szybkim skrócie:
wtorek- marsz, próby poskromienia apetytu
środa, czyli dziś, udało mi się nie zjeść czegoś słodkiego!
jedyne co, to łyknęłam pół szklanki tigera, bo usypiałam i UWAGA
spaliłam dziś ponad 600 kcal
denerwuje mnie zmiana strony, wiele nie działa w nowej wersji, ale plus jest taki, że denerwuje mnie tytuł mego wątka, a coś się zablokowało i nie można zmienić, to zacznę nowego posta
ps. ostatnio mam doła, tylko ćwiczenia dają mi kopa, nie mogę się zawieść na samej sobie, muszę się przemóc i produkować te "okropne" endomorfiny ruchem
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki