Wątek: walka ze zbędnym tłuszczykiem :) ja - str. 4 ;p

Moglas zjesc wiecej

a co do angielskiego to moge ci udzielic korepetycji jak chcesz

Dzisiaj no niestety nie spisałam się ;/. A wszystkiemu kurde był winien kawałek miodownika ;/. Zawsze miałam słabnośc do tego ciasta i jak na złość mo tata je kupił ;/. Eh no to na dzisiaj mamy bilans 1500 kcl. I juz się boję o to kilo które udało mi się stracić ;/.

Hej
Bufka nie przejmuj się, jutro też jest dzień Ja zjadłam w czwartek 2 pączki, a w niedzielę to już celowo zjadłam więcej żeby pobudzić swój matabolizm, oby :P
Zdjęcia ładniutkie i Ty też ładniutka więc nie przejmuj się tak bardzo, damy radę

mmmm ciasto....
ja już niestety zapomniałam jak takie coś smakuje.... :/ sama nie pamiętam kiedy ostatnio jakieś cisato miałam w ustach... :/

eh a te 1500 kalorii to jeszcze nie tak źle zawsze można poćwiczyć i spalić
pozdrawiam

a wiesz ze ja cie pamietam? jak zobaczylam zdjecia to mi sie przypomnialo

1500 to tak jak powinno byc-no zamiast miodownika mogly to byc owoce albo jogurcik ale nie mozemy pozbawiac sie zupelnie przyjemnosci czyz nie? :P

milego wieczoru noi jutra

A ja ci poratuluje 1500 to bdb wg mnie jaaa jak przeginam to na calej linii

Co racja to racja. 1500 jest zdrowe zwlaszcza jak cwiczysz

mi tylko pozostaje sie zgodzic z dziewczynami ) no ale na przyszlosc....mysle ze nastepnym razem wygrasz walke z midownikiem ...i zamiast tego zjesz pyszniutkie jabluszko )
nie martw sie tak od razu ten kilogram CI nie wroci )
pozdrawiam )

Uwielbiam miodownik... i pewnie tez bym sie skusiła
Ja dzisiaj pozarłam chyba z tone orzeszków

hmm jak to możliwe ,że nie jadlam tego cuda? PS. Zapraszasz na chińszczyzne,stawiasz!