no nieee... żeby do tabliczki mnożenie do 100 używać kalkulatora?? wstyd :P
no nieee... żeby do tabliczki mnożenie do 100 używać kalkulatora?? wstyd :P
no faktycznie wstyd, ale przyznam sie bez bicia, zę ja też nie policzyłam, za trudne, a za leniwa bylam na włączenie kalkulatora :P
cmok :*
wracam dzisiaj do Krakowa... nareszcie... i do kina z dziewczynami ide na Lejdis..i spać nie moge bo mi źle... i wogóle fajnie, że wracam do Krakowa...może będe zdrowiej jeść bo teraz to, niekoniecznie mi się chce... no bo dlaczego życie musi być takie skomplikowane? i dlaczego ja niby chce zawsze być wobec wszytskich taka wporządku? i dlaczego K nie rozumie, że ja Go ciągle noooo... wiecie... i dlaczego pyta co ma robić bo zawalił... z Nią... i dlaczego ja mu radze, żeby walczył??
za dużo tych dlaczego...
a dlaczego dlaczego??
no dobra, sama policzyłam, w koncu mam na świadectwie ukonczenia LO 5 z matmy...niby
oj bo jakby nie było tego dlaczego, to nudno by było.... tak glupio to moze to brzmi, ale świat byłby nudny, gdybyśmy wszystko umieli, wiedzieli, rozumieli i gdyby wszystko zawsze układało się tak, jak my tego chcemy... co prawda chcielibyśmy żeby właśnie tak było, ale czy rzeczywiście wtedy byłoby lepiej?
ciekawa jestem jak Ci się film spodoba
a z K. to nie wiem... może powinnaś się odciąć i z nim przez jakiś czas nie gadać, dopóki Ci nie minie? w sumie to nie wiem, co bym Ci mogła poradzić... a że minie, tego jestem pewna :P
ja też bym się zachowywała tak jak Ty... też bym radziła... nie wiem dlaczego :P pewnie dlatego, że jesteśmy takie dobre, kochane istotki :P
powodzenia z dietką u mnie klapa jeżeli o to chodzi... ale kiedyś będzie dobrze w końcu
Zamieszczone przez noe
wątpisz w to? :P
ja też mam czasem wrażenie, że tak...niby-dobroć mnie kiedyś zgubi... sama nie wiem dlaczego tak staram Mu się pomóc? może dlatego, że chce żeby jednak pomimo wszytsko dobrze o mnie myslał... a może dlatego, żeby zrozumiał co stracił...wiem wiem..głupota ale inaczej chyba nie umiem
Wracam do ładnej dietki
bo jak ładnie szło to i wyniki były super a ja sobie przeciez założyłam, że do urodzin zobacze 6 z przodu... zostały niecałe trzy tygodnie i...2 kg więc jak będe się ładnie trzymac to osiągnę cel bez problemu...
Ostatnio mi się jeśc nie chciało... dziś też... cały dzień zero jedzenia tylko troche Kubusia domowej roboty (zrobiłam 10 litrów ) a wieczorem przyjechała A. z ...chipsami... ech... ale teraz poćwiczyłam troche...
a od jutra już ładnie... śniadanie, obiad i kolacja będzie...
i byłam w kinie na Lejdis... podobało mi się!!! tylko moim zdaniem niepotrzebnie to tak ckliwie zakończyli i teraz mam w opisie na gg nawet tekst z filmu
...skoro faceci są z marsa to niech tam k...a wracają!!!
aaa.. i jeszcze zapomniałam o tym co blondynka zrobiła jadąc do tego kina... pojechałam z dwoma kumpelkami swoim autem... a w kinie zorientowałam się, że... nie wzięłam portfela... kasa to półbiedy, ale ja mam w portfelu...prawo jazdy...
łee tam, ile razy ja bez prawka gdzieś pojechałam :P a jak bez prawo jazdy, to też bez dowodu i ubezpieczenia :P wszystkich innych dokumentów, bo ja noszę WSZYSTKO w portfelu :P
no a na "Lejdis" niektóre teksty były takie, że warto je zapamiętać, no nie? :P
Noe: nie podskakuj :P
edit: właśnie się zorientowałam, że same języki dzisiaj pokazuję :P
co nie podskakuj? co nie podskakuj? toż to sama obiektywna prawda buahahah ;P no dobra, już nic nie mówie
Zakładki