Wątek: "Kto nie ma odwagi do marzeń, nie ma siły do walki"

Xp, zaginęłaś nam coś Wracaj wracaj, nowy tydzień się zaczął :P
Miłego dnia

Tak ,tak wiem weekend tak szybko minąl ,ZA SZYBKO . Jeny kilka dni good potem stres iiii dupa. Musze się nauczyć to kontrolować ahh jutro kolejny z serii "wspanialych" dni Dziś 3h snu i moze satysfakocjonujace mnie 2

Ehhh... Znowu nadmierna eksploatacja!
Ile Ty tak jeszcze chcesz pociągnąć? Bo w końcu organizm nie wytrzyma...

Cóż nigdy nie chodzilam wczęsnie spać gdyż jak śpie dlugo to rano glowa mnie boli i czuje sie tak jakoś dziwnie , jednak teraz się to nasililo zaś jak bralam tabletki -pól to byl w sensie doslownym nie przytomna przez kolejne trzy dni , i co tu poradzić?

Inne prochy? Albo wytrwale dążyć do uregulowania trybu życia i schematu wieczorów - ciało jest jak małe dziecko - potrzebuje regularności i spokoju, bo inaczej się będzie na stałe buntować...

A więc dzisiaj próba numer one ide zaraz spac , coz biland poniedzialek 1100 ,wt 4000? śr 1500 ahh przewazaja dni pozytywne nie jest zle :P

Widzę żem nie sama z tymi dietami w kratkę . Ale grunt, że po tygodniu zawsze 4:3 dla dietetycznych

A dziś dla odmiany 1400 Mam tendencje spadkowe Grzibcio ważne ,ze do przodu :P

To jutro 1200? Chyba, że tak jak we wtorek jakieś szaleństwo

Xp, udało Ci się wyregulować to spanie?
Ja po cięzkim tygodniu śpię na siedząco :P
Śpij słodko