Doberek dzionek.
Heh, o ajerkoniaku mi tu ciii, babka od lubego zrobiła tak przed 3tygodniami malutką buteleczkę dla Grzybowej takiego domowego i Grzybowa ściągną łatoto cudo w dwa dnii powiedziała sobie, że już lepiej nigdy więcej
.
Udanego dzionka feriowiczka!
Zakładki