Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 45

Wątek: Już czas zacząć kolejny raz !

  1. #21
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    Wczoraj jedzeniowo było ok. kalorii 2000, ale nie bardzo trzymałam się pór, tak więc dzisiaj poprawa
    Śniadanie już za mną - kalorii 500 (bułeczka+masełko+żółty serek)
    Na drugie planuje duży jogurt
    Obiad - niewiem - mamusia ugotuje

    Wiecie co ja to mam dobrze z moją mamą - ona taka kochana i wogóle przykład do nasladowania...bawi się z moim dziećmi, sprzata, gotuje i ma czas na wszystko, a ja taka nie zorganizowana - wiecznie mi czasu nie starcza

    Dziewczyny dzisiaj się obudziłam i uwierzyłam w siebie i w to, że mi się uda i że schudnę. Szkoda, ze nie moge tak jak Wy przejśc na dietę 1000 kcal, ale dziecko najwazniejsze

  2. #22
    Milady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Maleszkowa bardzo przykro mi z powodu smierci synka kolezanki To jest straszne...
    Bardzo sie ciesze, ze juz ladnie dietkujesz. Moja kumpela po ciazy miala naprawde duzo do schudniecia, jadla 1500kcal dziennie, czyli nie malo i cwiczyla godzinke dziennie. Jak zobaczylam zdjecia przed i po to nie moglam uwierzyc...SZOK. Pieknie wyglada, jak mala dziewczynka teraz
    Takze kochana dasz rade, zreszta wszystkie musimy dac...
    Buzka

  3. #23
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    DAM RADE

    Już nie mogę się doczekać, kiedy znowu zobaczę 5 z przodu

    Jak narazie jestem z siebie zadowolona, co prawda mogłoby być lepiej i będzie...wiem, że będzie a mnie zmotywował ten kilogram który spadł i nie mam zamiaru się poddać. Coprawda codziennie jakieś małe grzeszki popełniam...a to cuierek, a to garść chipsów lu kawałek czekolady...ale zawsze wliczam to w kalorie

  4. #24
    Dziunia832 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wydaje mi się że masz ładną figurę bo ja po urodzeniu syna ważyłam 70 kilo a zanim straciłam następne 10 rok minął
    Karmiłam piersią do 7 miesiąca i codziennie spacery dodatkowo gotowane mięso i bardzo powolutku znikały kilogramki.
    Szkoda tylko, że przez zeszły rok się zaniedbałam i przytyłam 8 kilo

    W tym roku walczę z kilogramkami i lenistwem

    Poizdrwaiam trzymam kciuki, :P

  5. #25
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    Ale ja mam tylko 164cm wzrostu No i po urodzeniu pierwszej córki - 3 lata temu - nic samo nie zleciało, tak więc teraz pewnie będzie tak samo. jak się nie wezmę za odchudzanie to samo nic nie spadnie a figura...hm...jak patrzę w lustro to aż mi się płakać chcę. Musze pomierzyć się tu i ówdzie

  6. #26
    Mielikki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-05-2007
    Posty
    0

    Domyślnie Re: Już czas zacząć kolejny raz !

    Cytat Zamieszczone przez maleszkowa
    Dzisiaj złapałam się na tym, że co chwilkę podjadam i nie jest to takie malutkie podjadanie, ale pożeranie wszystkiego: czekolada, serki i deserki po córci, parówki, gumy rozpuszczalne, chleb, szynka, majonez i wiele wiele innych przeróznych świństw.
    Witaj, nei martw sie podjadaniem. Jak nie mozesz inaczej to przygotuj sobie pudelko do podjadania a w nim wszystko co najlepsze, a wiec:
    -przepyszna kalarepa pokrojona w kawalki,
    - rzodkiewka,
    -jabluszko,
    -ogorek,
    -marchewka,
    -gotowane male brukselki....jak pralinki, szkody tylko, ze bez masla nie smakuja tak dobrze, ale idze sie przyzwyczaic,
    -gruszka,
    -male pomidorki.
    -no moze nie do pudelka ale obok: kubek maslanki!!!!

    To powinno pomoc, ale bardzo pomocne jest tez nie przebywanie w domu, a np. z dziecmi na placu zabaw i bez portfela, by sie nie moc skusic na kupno batonika. Najlepiej sie czyms zajac, tak by ne myslec o jedzeniu. Problem w tym, ze jak sie jest na diecie, to sie o nim mysli...ale mozna dac rade. Ja sobie wmawiam i znajomi mi wmawiaja, jak slabosc mnie najdzie, ze nie warto zjesc teraz czekolady, bo to tylko jedzenie i zenie warto, bo tylko bede pozniej zla na siebie, no i po odchudzaniu moge sobie zjesc nawet cala tabliczke, byle by nie codziennie i nie co drugi dzien , chodzi w sumie o to, ze te rzeczy zawsze beda dostepne, wiec nie musze tego jesc, bo moge pozniej. Dziala!!!!

  7. #27
    Milady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej kochana,
    gratuluje spadku na wadze, motywujace prawda?
    Dzieli Cie maly kroczek od 5 z przodu, ja marze chocby o takiej wadze jak Ty bo juz wtedy wygladam fajnie (mam 160cm) i sadze ze o wakacji mogabym spasc do 60 i to by mi wystarczylo. No ale jak tak dalej pojdzie to przywale nastepne 20kg a nie schudne..
    Aaa i nie kupuj zadnej bielizny odchudzajacej! Przy Twojej wadze powinnas kupic jakas sexi zeby mezus sie dodatkowo ucieszyl

  8. #28
    Awatar laZANKA
    laZANKA jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-01-2008
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    225

    Domyślnie

    Ja też ostatnio byłam na pogrzebie, śmierć jest przerażająca...
    Masz rację, maluszek jest najważniejszy, a kilogramy i tak będą spadać tylko wolniej. Pewnie, że dasz radę! Nigdy nie wątpiłam

  9. #29
    Dziunia832 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluję pociech i założe się, że ani się nie obejrzysz a waga spadnie

  10. #30
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    Dziunia832 moja figura nie jest wcale ładna np. brzuch na wysokości pępka to 90cm natomiast pas (talia) 83 cm, . A zresztą co ja Ci bedę pisać, sama czytałam u ciebie że źle się czujesz ze swoją obecną wagą no i tak samo jest u mnie . Po urodzeniu pierwszej córki waga zatrzymała się na tym co spadło po porodzie i potem nic już nie drgnęło dopóki nie zaczęłam się odchudzać - wtedy przytyłam 20 kg. Niestety teraz przytyłam 30 kg, po porodzie ubyło 18 i obawiam się że jak się nie opamieta - co już zrobiłam, mam nadzieję - to znowu zacznie przybywać
    A...i leń ze mnie też straszny, więc witaj w klubie
    Mielikki jejku jakie Ty masz fajne pomysły. Dzięki
    Milady motywujace jak cholera - muszę przyznać, już stoje przed lustrem i patrzę i szukam zmain gdzie ten kilogram ubył i już wydaję się sobie szczuplejsza a to dopiero 1 malutki kilogram
    laZANKAA tam wolniej...ma spadać 1 na tydzień..nie ma innej opcji jeśli nie to zmniejszam kalorie, narazie czuję się super i maleńkiej też nic nie jest

    U mnie super, dzisiaj znowu 2000kcal
    • I śniadanie:sucha bułka maślana i pól drożdżówki z serem
      II śniadanie: bułeczka z masłem i powidłami
      Obiad: 2 naleśniki z dżemem
      Kolacja: szklanka soku marchwiowo-truskawkowego.

    No i 2/3 wafelka Prince Polo

    Teraz lecę spać, bo trochę czuję głod - jeszcze tylko woda przegotowana na noc i DOBRANOC[/list]

Strona 3 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •