Strona 5 z 16 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 151

Wątek: W końcu uwierzyć..

  1. #41
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    P.S. - Wikingos jesteś pewna, że miałaś na grypę antybiotyk? Btw. - jak masz teraz krucho z imunologicznym to do czasu kuchaj na ostrą dietę i skup się na normalnym jedzeniu zapotrzebowania

  2. #42
    Neonka Guest

    Domyślnie

    ojej wszyscy teraz chorują, co za pora więcej witaminek jedz , za kilka dni będzie lepiej
    miłego wieczoru albo już snu

  3. #43
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    No dobrze, faktycznie tak było, ze ja w depresji byłam bardzo chuda. Jakies no nie wiem 43 kg. Z tym ze w asadzie nadal sie lecz i nic jeszcze nie jest do konca normalnie. Stad chyba tez te ataki obzarstwa, po prostu chyba z chronicznego niejedzenia ( bo nie odczuwałam potrzeby, zreszta bylo mi niedobrze na mysl o jedzeniu) przeszlam w nastepna skrajnosc wraz z poprawa humoru i zeby go sobie jeszcze poprawic to wpychalam tony zarcia. Taki moj wniosek ze w ciezkiej depresji sie chudnie, a w lekkiej tyje :P ale to tez sprawa indywidualna..

    A co do terapeutki, to nie wiem. Moze w sumie powinna jednak byla to powiedziec..Ona chce mnie zmusic do dzilania i dbania o siebie bo to tez swiadczy dobrze o stanie psychicznym gdy kobieta o siebie dba, akceptuje i jest zadowolona.. Ehh ale w sumie nie wiem. Nie znam jesj jeszcze dobrze bo niedlugo do niej chodze( wczesniej byłam na terapii grupowej)

    No niec wiem ze bede sie starac bo teraz juz nie jest mi to obojetne, jak za czasow choroby...

    eh zakupilam jakis tabcin, troche mnie kataru po tym jest, ale nadal czuje sie tragicznie.

  4. #44
    FrOZeN Guest

    Domyślnie

    Grzybcio masz rację. Trochę pochopnie osądziłam sytuację. Nie znam w końcu wszystkich szczegółów. Więc cofam!

    Moja odporność w tym roku też się nie za dobrze prezentuje. A Grzybcio na pewno ma rację! Na czas choroby jemy zdrowo i normalnie!

  5. #45
    bianca jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dobrze, w takim razie ja też przyznaję się do błędu i zwracam honor terapeutce :P
    Wiki, a jaki Ty masz w końcu plan? Jesteś na 1000 do poniedziałki i od pon dC czy jakieś zmiany zaszły? Udanego początku weekendu życzę :*

  6. #46
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Wikingos może gdybyś jej powiedziała o tym, że teraz na odwrót masz problem z jedzeniem zupełnie innej natury to by ona podług tego się dostosowała? Powiedzieć, że martwi cię że teraz na odwrót smutki zamiast głodzić nadmiernie zajadasz?

  7. #47
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    Ja jak na razie nie ejstem chora ale nei am sie co dziwic z taka tusza to mam ochrone przed mrozem hih


    Wikingos ja mysle dokladnie tak jak Grzybcio dopoki jestes chora to darujmy sobei dietke i tez uwazam ze molabys powiedziec terapeutce ze zajadasz smutki ze to cie neipokoi, moze ona pomoze...


    ja czase sie dziwie bo tak anprawde co nam da to ze zjemy cosgdy jestesmy smutni, moze lepiej byloby isc na spacer lub wlaczyc wesola muzyke i potanczyc a jednak psychika chce jesc i mimo z enie czuje sie glodu wpycha sie w sieboe slodkie potem slone a potem znowu slodkie.... Nigdy nie myslalam ze bede maila takie problemy szczegolnie w klasie maturalnej ale tak juz jest ze wszystko sie wali na raz.



    Kochana trzymam kciuki za Ciebie
    wracaj do zdrowka
    buziaki:*

  8. #48
    Awatar laZANKA
    laZANKA jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-01-2008
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    225

    Domyślnie

    Hej Dziewczyny mają rację... Teraz przede wszystkim powinnaś zadbać o wzmocnienie organizmu, a dopiero później pomyśl o diecie. W końcu zdrowie jest najważniejsze
    Kochana życzę Ci dobrego samopoczucia i dużo zdrówka!
    Trzymam kciuki za powodzenie terapii!
    Dobrej nocy

  9. #49
    bianca jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    No i ja już po dC, załamka mała Ale nic to, będę walczyć na 1000kcal, zobaczymy czy się uda
    Jak się czujesz? Mam nadzieję, że choroba ustępuje i już lepiej
    Ja też jestem zdania, że powinnaś powiedzieć terapeutce o Twoich problemach z jedzeniem. Myślę, że Ci pomoże, chociaż to trochę trwa niestety, wiem z autopsji.
    Udanego weekendu Wiki :*

  10. #50
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    Bianca nie martw sie ja tez wytrzymałam 2 dni i juz mialam sie pochwalic, gdy z powodu choroby mama mi zrobila sniadanie do lozka co mnie zupelnie rozłozyło..no i zjadlam oczywiscie. Ale zaczynam w poniedzialek tak jak mialo byc.

    A terapeutce to ja powiedzialam, ale ona stosuje metode "wnerwic mnie i zmusic do dzialania" bo mi tylko powiedziala ze z takim nastawienie to co tydzien bede przyjezdzac grubsza.. Bardzo mnie podniosla na duchu..

    dzis:
    1.troszke ogorka, pomidora, 4 male grzanki, 2 plasterki szynki, 2 plasterki sera, pol wafelka, cappucino -20+240+50+50+160= 520 niezle sniadanie mialam :/ suuuper dietowo:/

Strona 5 z 16 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •