Strona 1 z 16 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 151

Wątek: W końcu uwierzyć..

  1. #1
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie W końcu uwierzyć..

    Chciałabym uwierzyć, ze w końcu mi się uda.. Nie chodzi tu tylko o schudniecie. Bardziej o zaakceptowanie własnego ciała, normalnym psychicznym podejsciu do jedzenia..To wszystko jest dla mnie duzo trudniejsze niz zgubienie kilogramów. Chociaz jeszcze warto dodać jo-jo - tez dośc istotne, odchudzałam się juz milion razy, owszem prawie skutecznie, tylko kg wracały, po miesiącu, raz gdy schudłam 10 kilo i myślałam ze juz mi się udało, wróciły po roku Dlatego postanowiłam wrócić na to forum, tu gdzie zaczynałam walkę z kilogramami. Wróciłam, zeby ja skończyc.
    Mam osiemnaście lat, jestem obecnie w klasie maturalnej i za soba przynajmniej 6 lat walki z kg, bo zaczelam bardzo wcześnie..Organizm zupełnie przezarty dietami, i tymi złymi, i tymi rozsadnymi, bo tak naprawde schudnąc to nie problem - potrzeba duzo samozaparcia i silnej woli ale utrymać późniejsza wagę.. To juz gorzej:P No, wazę 55 kilo i mam 153 cm wzrostu ( taka jestem dość poręczna i malutka, co daje mi uroczy wygląd grubej kulki ) Chciałabym schudnąć do 46.. Ale tak naprawdę wystarczyłoby 48 Zacznę od diety Cambridge, bo zostało mi w domu trochę torebek, powinno starczyc na około 2 tygodnie ( mam nadzieje ze przezyje :P) a potem przejdziemy na 1000 kcal..Jutro podam wymiary, bo na rzie nie jestem w nastroju do Zdołowania Kompletnego :P

    23 lutego 2008 Ogólnopolski dzien walki z depresja, a ja sie mierze, czyli tym samym dołuje..
    Tyłek-95
    udo- 56 <porazka>
    talia -72 <to jest w ogole talia? chyba ciązowa :/ >
    BMI: 22,48

  2. #2
    Awatar laZANKA
    laZANKA jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-01-2008
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    225

    Domyślnie

    UDA SIĘ! Ja w Ciebie wierzę i Ty też powinnaś zacząć
    Problem z racjonalnym, zdrowym odżywianiem po diecie ma większość z nas- więc nie jesteś sama Ale uda się nam to zmienić. No przecież kiedyś w końcu musi się udać
    Póki co życzę Ci dużo wytrwałości i więcej dystansu do siebie, BĘDZIE DOBRZE

  3. #3
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    Wiki :***

    hm, a może jednak odpuścisz tę Cambridge? może spróbujesz jakoś bardziej zdrowo...no sama nie wiem...ale widzisz jak się to kończy jak chcesz szybko, od razu...

    w każdym razie, trzymam za Ciebie kciuki

    Pozdrawiam :*

  4. #4
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    hej kochana


    ja tez chcialabym w koncu miec zdrowe podejscie do jedzenia tzn zjesc kawalek i gdy jestem najedzona odlozyc reszte a nie tak ajk teraz jesc i jesc i pekac

    poza tym tez mam male problemyz akceptacja siebie a takze ze zmotywowaniem sie do odchudzania

    tez jestem w klasie maturalnej


    wierze ze w koncu nam sie uda bo jak nei nam to komu?

    buziaki:*

  5. #5
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    hej
    dasz rade ;D
    tzn dla mnie DC to jakis koszmar, mimo, ze nie probowalam ale zycze Ci powodzenia.
    a jak zaczniej normalnie jesc to pamietaj o cwiczeniach i nie opuszcaj forum

  6. #6
    bianca jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej Ja też właśnie zaczynam i też pomyślałam o powrocie do dC, torebek mam na jakieś 16 dni, fajnie będzie motywować się wzajemnie Poza schudnięciem zależy mi na tym co Tobie: na zaakceptowaniu siebie i normalnym podejściu do jedzenia, to jest najważniejsze i o to będę ostro walczyć Do boju więc Wikingos, powodzenia i będę wpadać

  7. #7
    Wikingos jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-04-2004
    Posty
    10

    Domyślnie

    No kurcze bo z ta cambridge to tak jest. Pierwsze 3 dni koszmarne a potem juz idzie, tylko ja zazwyczaj nie wytrzymuje pierwszego dnia. Kiedyś schudłam na niej 10 kilo i byłam bardzo zadowolona, wage utrzymałam rok, ale potem miałam ciezki okres, bardzo chorowałam i w ogole miałam robic rok przerwy w nauce, wiec stres rekompensowałam sobie jedzeniem. No i efekty widac, po 3 dniach jedzenia ponad norme mam kilo więcej, a co dopiero po 3 miesiącach..

    Oszczedze wam gadania dlaczego jeszcze na diecie nie jestem:P Ale od jutra bede :P I hope! Mam trudny dzien, wiec mam nadzieje bedzie łatwiej go przetrwac

    Bianca to jak? Zaczelas juz?

    Noe dobrze cie widzec:*:*:* znaczy czytac )

    Alessaa czy my se przypadkiem nie znamy? bo tak mi sie kojarzy twoj nick i obrazek

  8. #8
    bianca jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja mam to samo, najgorzej z wytrzymaniem pierwszego dnia. Już się kilka razy ostatnio zbierałam, zjadłam śniadanie cambrigde'owskie, czasem nawet obiad, a potem klapa Dziś jeszcze było grzesznie, ale od jutra startuję z dC i nie ma zmiłuj! Czyli co, zaczynamy razem?

    Aaa, i świetne hasło w podpisie, "One moment on your lips, forever on your hips"! Sama prawda, od dzisiaj będzie moim mottem jeśli pozwolisz

  9. #9
    asq25 Guest

    Domyślnie

    witaj chudzineczko

    drobiutka jestes i niziutka ale oczywiscie kazda z Nas dazy do upragfnionej wagi hihihihi trzymam kciuki i napewno sie uda!!!!

  10. #10
    Awatar laZANKA
    laZANKA jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-01-2008
    Mieszka w
    Rzeszów
    Posty
    225

    Domyślnie

    Hej Więc ja czekam na jutrzejszy dietetyczny raporcik Bo zaczynasz od jutra, zgadza się?
    Śpij słodko

Strona 1 z 16 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •