-
-
Cześć laska
Powiedz mi, jak Ty robisz tyle brzuszków
Ja bym się chyba zagięła na śmierć. Fakt jestem może teraz nie w formie, ale mimo tego, że zawsze robiłam dużo ćwiczeń i byłam bardzo giętka i wytrzymalsza od innych dziewczyn na w-fie to nie mogę pojąć... Po prostu nie mogę pojąć, jak Ci to wychodzi. Zdradź ten sekret
-
Ależ Ci pięknie idzie! Tutaj można tylko podziwiać, bo radzisz sobie po prostu rewelacyjnie!
Miłego dnia i dzięki za Twoje wsparcie!
-
nie no powiem ci ze ja po 500 brzuszkach miałam dosyć
ale robisz całe czy połówki ??
-
nie no półbrzuszki
dziewczyny wszystko siedzi w głowie, jak mówię sobie, że dam radę, że nie jestem słabeuszem, to tylko brzuszki, no to daję radę
A jak od początku się źle nastawiam, że mi się nie chce, że za dużo, że za długo, no to wiadomo jaki tego finał- kacapa i TV
Moim zdaniem to sprawa psychiki
mięśni oczywiście też, ale głownie psychiki
no ale do rzeczy
jestem po porannym ważeniu
no i dokładnie nie wiem ile schudłam, bo niestety dorobiłam się takiej wagi, że jak raz stanęłam pokazała 57 kg, drugi raz 58
Zatem na bank schudłam 2 kg
może 2,5
czyli chudnę w normalnym tempie- 2 tg diety i 2 kg w dół
super
-
Neona!!
No wiedzialam ze musi ten twoj wyczyn zostac nagrodzony
GRATULACJE WIELGACHNE !!!
Ja tez dzis swietuje odeslanie biedrony na emeryture wiec wpadaj do mnie na impre :P
Ahh u Sary powymadrzalam sie na temat cukru, bo pytalas o fruktoze 
I jeszcze wroce do tematu soczewicy. Tak ma duzo kalorii, ale nie zapominajcie prosze ze kalorie to nie wszystko
Sa kalorie z bialka i sa kalorie z wegli
Soczewica ma kalorie z bialka
Poza tym poraz kolejny raz podkreslam naprawde bardzo istotna sprawe
Zielona soczewica to jedyny produkt spozywczy ktory obniza a nie podnosi poziom cukru we krwi
A to wlasnie ze wzrostu cukru we krwi odklada nam sie tkanka tluszczowa (dlatego slodycze tucza, nie dlatego ze maja duzo kalorii)
Podchodzac do tego czysto biochemicznie - co to jest kaloria? W jaka przemiane tluszczowa wchodzi?
Kaloria to jest cos co tylko daje nam pewien poglad na sprawe odzywiania
Kaloria kalorii nie rowna po prostu
UFFFF :P
-
Majusia he dzięki
a no na imprezkę wpadnę oczywista rzecz
czyli jak będę miała jakąś dziwną ochotę na słodkie to soczewica może pomóc zniwelować tą zachciankę ???
-
Heh - dobrze by bylo
Ale to nie tak dziala niestety - poziom cukru we krwi a zachcianki nie bardzo maja ze soba wspolnego.
Bo nawet jesli cos nam sie chce - mozliwe ze mamy niski poziom cukru, to najczesciej wystarczy wypic szklanke soku owocowego nie slodzonego i poziom wroci do normy ...
Jesli masz wielka ochote na slodkie w ciagu pol godziny do godziny zniweluje go chrom organiczny...
Jest to naprawde cudna rzecz
A co do soczewicy to nie namawiam oczywiscie do tego ale mozna zrobic trik (
chyba gdzies juz o nim pisalam)
Zjadasz szklanke ugotowanej zielonej soczewicy, najlepiej jak jestes glodna,,, w tym momencie drastycznie obnizasz sobie poziom cukru we krwi (po jakiejs pol godzinie od zjedzenia)
Po tym czasie mozesz zjesc cos slodkiego, poziom cukru podskoczy, ale nie odchyli sie bardzo od granicy normy (dzieki soczewicy) i w tym momencie unikniesz wystrzalu insuliny
Tkanka tluszczowa biochemicznie nie bierze sie z tluszczu, ani kurna z kalorii
W momencie drastycznego podskoku cukru we krwi z trzustki zostaje wystrzelona bardzo duza dawka insuliny (aby predko zniwelowac duza ilosc glukozy we krwi i przeksztalcic ja w energie)
Nasz organizm niestety lubi robic cos na zapas. Jesli widzi duzy podskok cukru we krwi (najwiekszy po slodyczach, cukrze, bialym pieczywie, oczyszczonych prod zbozowych bardzo slodkich owocach, warzywach zawierajacych duzo cukru jak buraki czy kukurydza) martwi sie ze nie podola i wytwarza insuliny o wiele za duzo niz potrzeba, gdyby nie bylo tak, nikt nie mialby nadwagi
Nie zurzyta insulina to jest wlasnie nasza kochana tkaneczka tluszczowa (oczywiscie po przemianach kwasow tluszczowych)
Dlatego slodycze tucza
Dlatego na diecie kwasniewskiego (absolutnie nie polecam!!) czyli tej gdzie sie je sam tluszcz - ale zero wegli, ludzie chudna (nie polecam bo nie zdrowa, a nie ze nie efektywna)
uhhhh mam nadzieje ze jakos to wyjasnilam, i ze nie gniewas sie Neus ze sie powymadrzalam znow u ciebi (chorobka bym sie u siebie wymadrzala a nie po cudzych watkach rozpychala ale u mnie nikt sie o nic nie pyta :P ) heh
-
No wielkie gratulacje 
Widzę że wszystkie ładnie idziemy w dół 
Brawo!!! OBY TAK DALEJ!!
-
eh majusia normalnie kocham cię kobitko za te twoje mądrości, gdybym miała choć w niewielkim procencie tyle wiedzy
bardzo przydatna ta informacja o insulinie
dzięki
he to teraz jak będę miała nieodpartą ochotę na coś grzesznego, najpierw ugotuję sobie soczewicę, później odczekam te pół godziny no i pewnie ochota przejdzie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki