-
Witaj Agatko!!
Jesteś taka dzielna!! Taka wytrwała!!
Gratuluję ubytku kilogramów!!
Piękny wynik!!
Ja też jestem "potężną" kobitką:) Waże 103 ale było 113.
Wierzę, że nam się uda!! I przestaniemy być sympatycznymi wielorybkami a będziemy tylko sympatyczne:)
Wiem, ze Ci się uda. Osiołkom zawsze się udaje. Ten upór...:)
Gratuluję!
Trzymam kciuki!
Pozdrawiam!
-
Witaj Nova :D
widzę, że fajnie ci idzie, cieszę się ogromnie :!:
Ja powoli też wracam do w miarę nornalnego życia. Odrabiam straty :(
trzymaj się, powodzenia :D
-
:) Wczorajszy bilans
spalone 2500
zjedzone 1700
czyi - 800
Pomalu, ale do przodu. :D :D :D
-
Agatko gratuluję ubytku jednego kiloska !!!!!!!!
Jesteś bardzo dzielna !!!! Oby tak dalej !!!!
Trzymam kciuki za Ciebie !!!! :lol: :P :lol:
-
:lol: Och dzieki Mala Zabcia :D :D :D
Dzisiaj zjadlam tez na razie mniej, ale jeszcze poczekam z wpisaniem bilansu, a z reszta, co tam
Spalone 2500 (dzis duuzo ruchu)
zjedzone 1400
czyli - 1100
Jestem zadowolona ze zmian, ktore wprowadzilam w swoje zycie, wiecej sie ruszam, mniej jem, za to sie wiecej zloszcze :twisted: Tak sobie mysle, ze po prostu bardziej dbam o swoje interesy, a przedtem niby sie na cos godzilam a szlam to zagryzc do lodowki. Teraz koniec z tym! Nie bede potulna, ale za to schudne :twisted: :twisted:
-
Masz rację Agatko - jak się chudnie to nabiera się pewności siebie, a jak się tyje to momentalnie ją tracimy. Tak to już jest :lol:
Zobaczysz jak schudniemy cały "nadprogramowy" balast to nikt, ani nic nie stanie nam na drodze do postawienia na swoim ! :lol: Czego Tobie i sobie życzę :!: :P :!:
-
Haha! Nova22 skad ja to znam!! Razem z odchudzaniem a wlasciwie ze schudnieciem zmienil sie moj sposob bycia, juz nie dziekuje ze zyje ale walcze o swoje , i co slysze ? Wielki zal moich znajomych, bliskich, szefa etc , ze bardzo sie zmienialam w ich odczuciu na gorsze. Ze odkad zaczelam stosowac diete to juz nie jestem ta sama osoba.
Nie bedziemy juz milymi pluszaczkami!!!
-
:twisted: No wlasnie Siba, bo czlowiek zajadal rozne rzeczy i byl potulny, a teraz nie! Stad pewnie to obiegowe myslenie, ze grubas to mily czlowiek. Bo grubas na wszystko sie godzi. Otoz nie! Ja juz przestalam i odchudzam sie dalej :twisted:
-
Gratuluję NOVA!!!!! Poczytałam pościk i widzę ,że waga ruszyła w dół ,super ,bardzo się cieszę!!!!.Jesteś na dobrej drodze do wymarzonej wagi!!! Tak trzymać!!! POZDRAWIAM!!!
-
8) Dzisiaj dieta zostala zawieszona, zjadlam tyle, ile spalam. Trudno, idzie jesien, czuje to na skorze i musialam sobie odreagowac. ale bynajmniej sie nie obzeralam slodkim czy czekoladkami. TEGO nie jem. :P