Wątek: ZDROWY STYL ŻYCIA

Ja od tygodnia piję herbatką odtruwającą Herbapolu 3 razy dziennie, ale dobrze się po niej czuję :P :P

Prasować nie znoszę, więc nie pomogę

Miłego dnia! a waga się podda i już niedługo pokaże Ci mniej

hello Tusiu!
na zdjeciu mam czarne włosy......zdjecia jak widzialas z 2004 r.
teraz mam naturals...mysie

zrobie ci zdjecie...ale siara pokazywac taką bycza łapkę!!!

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Tusiu, ja tez mam 26 lat, ale powiem ci, ze w pracy czuję sie staro Uczniowie, to ich praosze Pani, a jak to było jak pani chodziła do szkoły?? A wtedy jeszcze nie było gimnazjum, prawda?
A maturę się inaczej zdawało... kurcze, ale my sprzed reformy jesteśmy

Ale czasem mam potrzeby nastolatki, kurcze, jeszcze bym poszalała.

Witam....

Dzisiejszy dzien jest straszny. Mam dola jak stad do tamtad....Ehhhhhhh....
Tak jak myslalam,zlapalam dola po wczorajszym odwolaniu sali weselnej. Chodze jak nakrecona.Staram sie zajac kazda minute,zeby nie myslec.Zajadam smutki.
Dzisiaj naprawde duzo zjadlam.Wiem ze jadlam nerwowo....
Rano poprasowalam,a po pracy posprzatalam w domu.
Nawet silowni mi sie dzisiaj nie chce....
Pojechalam do sklepu i kupilam lody.Zajme sie nimi wieczorem. Smutno....
Dzisiejsze jedzenie:
* serek wiejski, 2 x wasa,powidla,pol kubka kakao,( ryz sie przypalil)
* kawa z mlekiem 2%
* 2 jablka
* activia,platki fitness,musli
* 2 x maca,tunczyk w oleju,serek naturalny,rzodkiewka,ogorek
* salatka z warzyw i kurczaka
* lody
Duzo.Wiem.

Jutro jade na targi do Poznania wiec odezwe sie w piatek.
Mam nadzieje ze juterkiem bede miala lepszy nastroj.
************************************************** *
KasiaCz:
Co to za herbatki.OCzyszczajace?.
Ja stosuje ziola,( mieta,aronia,senes,kminek).Mieszam to wszystko i parze 1 lyzke.
PRasowac tez nie przepadam,ale dzisiaj dalam rade.

Rolini:
W takim razie ladnie Ci w czarnych wloskach.Moze jakis balejaz??.
Tatoo rewelacja.

athshe:
Jaka macie kadre nauczycielska??. W Twoim wieku?. Ja sie czuje mlodo....wkoncu to dopiero 26 lat....Mozna sie bawic i bawic.

Pozdrawiam.
Tusiaczek.

Witasj Tusiu,

wlasnie przejzalam sobie twoj nowy watek. Dawno mnie nie bylo i widze ze duzo sie zmienilo w twoim zyciu. Ale widze ze znow slicznie dietkujesz i walczysz z kilogramami, wiec zycze Ci samych sukcesow.

Usmiechy

witam..owocnego dnia na targach..

ja na razie bez czekolady i myślę że bez problemu mi tym razem pójdzie...jakaś taka siła "odchudzająca" się we mnie narodziła, że aż sama siebie nie poznaję..oki..to niby dopiero 3ci dzień, ale ja mam się świetnie ( choć od rana @, więc borykam się z brzuszkiem)



a Ty dasz sobie radę...z czasem..ale dasz....bo jakżeby inaczej
poza tym jesteś tu moją idolką - jestem pod wielkim wrażeniem tego ile już zrzuciłaś..i ciągle dietkujesz i ćwiczysz mimo wszystko...- zatem motywuj mnie daleja lody ci odpuszczam..one są i tak mniej kaloryczne i zdrowsze niż jakieś tam frytki he he:)))

Witaj w klubie zajadających stresy i smutki. Jakoś musimy sie pozbyć tego zgubnego nawyku

Przykro mi z powodu Twoich zmartwień - musi się ułożyć, tylko czasu potrzeba. Trzymam mocno kciuki i wierzę w Ciebie, dasz radę!

Co do slodyczy. Ostatnio jak jestem zdenerwowana - bo wlasnie wowczas najczesciej pocieszalam sie slodyczami - tlumacze sobie, ze nie wezme, ze to tylko zaszkodzi mi samej, zaszkodzi mojej wadze i wywola wyrzuty sumienia. Pomaga.
Mam tylko nadzieje, ze nie zjesz calego litra lodow.. (Ja kiedys potrafilam caly litr zjesc..)

Witaj Tusiu!!

Smutno mi, że jest Ci smutno Rozumiem, że dzisiaj musiałaś trochę podjeść...nie martw się z dnia na dzień będzie już coraz lepiej ...trzeba czasu

Buźki Kochanie!!