I jak reszta dnia minęła? :)
Wersja do druku
I jak reszta dnia minęła? :)
trzymaj się, nie tak jak ja
Miłego tygodnia
Życzę, żeby ten nowy tydzień przyniósł rozwiązanie wszystkich problemów. no i udanej dietki :D
Wczoraj trzymałam się dzielnie :!:
Dzisiaj waga zrobiła mi psikusa i rano pokazała dokładnie tyle samo co tydzień temu :? czyli 57,8 kg :!: :!: :!: To kara za moje słodkie grzeszki tego tygodnia typu czekolada, batoniki, wafelki, drożdżówki, chipsy, pączki...nazbierało się tego :roll: Ale mamy poniedziałek i czas to wszystko ukrócić :!:
Następne większe jedzenie zaplanowałam dopiero na 20.04 bo wtedy mamy małe przyjęcie z okazji przyjęcia Chrztu Świętego przez naszą najmniejszą księżniczkę...już wszystko załatwione... :D Teraz tylko ja muszę sobie kupić coś ładnego :lol: :lol: :lol:
A teraz czas na kawusię :lol:
[/b]
:) spokojnie spokojnie :) waga spadnie, 3mam za to kciuki :)
Kfiatuszku naprawdę szcerze gratuluję postępów, świetnie ci idzie :)
Apropo małżeńskich kłótni ja miałam ostatnio straszne 2 tygodnie i nie wiem co dalej a pomyśleć, że niedawno myślałam o drugim dziecku :( No ale nie pozostaje mi nic innego jak czekać, aż się wszystko naprostuje...
Życzę Ci aby Twój związek był udany i rzadko natrafiał na przeszkody :)
To ja wpadam tylko życzyć udanych zakupów....zawsze to jakiś pomysł na oderwanie się od spraw codziennych ;-)
Udanego dietkowego - tygodnia ;-)
zakupy niosą ze sobą ryzyko łakomstwa ;)
Miłego dnia! :)
powiem szczerze, że ja całkiem lubie takie rodzinne imprezy, ale niestey dietkowo ich nie potrafię przejść pomyślnie :? z okazji ostatniej miałam 3 dni przerwy w diecie :? ale więcej już się nie dam :twisted: Tobie też tego życzę i mam nadzieję, że w domu trochę lepsza atmosfara
Trzymaj się, trzymaj, bo ja nie mogę :roll: :cry: