Dziś też źle, nawet bardzo źle i dlatego dziewczynki znikam na 3 dni...W piątek jadę do Krakowa na zjazd i wiem, że będzie dobrze, bo na zjazdach zawsze jem przykładowo, a jutro mam już rozpisane 1000 kalorii i chcę się tu u Was pokazać dopiero w sobotę po 18, kiedy wstawię sobie cyfrę 3 przy hasełku : Liczba dni rozsądnego jedzenia
Muszę mieć jakiś powód, żeby się pochwalić...Trzymajcie kciuki - będzie mi ciężko bez Was, ale te 3 dni szybko minąUwielbiam Was panny! Pozdrowionka!
Zakładki