chyba jest nienajgorzej...zaczelam dzis staz i tam nie mam czasu na jedzenie wiec chyba dam rade...dzieki i buziaki
chyba jest nienajgorzej...zaczelam dzis staz i tam nie mam czasu na jedzenie wiec chyba dam rade...dzieki i buziaki
DLA MNIE TO CHYBA COŚ WIĘCEJ NIŻ ODCHUDZANIE...TO CAŁA FILOZOFIA, ŻEBY NIE DAWAĆ SOBIE TEGO CZEGO CHCĘ, NIE BĘDIE MNĄ ŻOŁĄDEK RZĄDZIŁ PRAWDA...
Masz rację![]()
![]()
![]()
To całkowita przebudowa stylu życia, stylu odżywiania. Zmiana wszystkiego co doprowadziło nas do zbędnego sadełka.
Życzę ci wytrwałości i samozaparcia.
Trzymam kciuki![]()
Zakładki