Dzień 4: koniec żarcia.
Lunch: Sałatka owocowa (1 jabłko + 1 mandarynka + 3 małe plastry ananasa) i 0,5l jogurtu naturalnego.
Obiad: Tarta marchewka, 1 jajko na twardo i twarożek naturalny light.
Całkim przyjemnie dziś było, dobre jedzenie, nawet pomimo mojej chandry ostatniej, ale nie będę się żalić z prywatnych problemów, mam się skupić na diecie.

Zważyłam się dzisiaj rano. 67,2kg. Przez 3 dni schudłam 2,8kg.