-
no to już zdecydowany fakt, ze jezeli zaczynamy widzieć efekty chudniecia to nam łatwiej idzie,nawet jeden kilogram daje nam wiele radości tak wiem wiem odkrywcze hehehe
no no spało sie nieźle, mama zgotowała mi pobudencje mówiąc:' heeeej kopiłam ci marchewki na soczek' mowie o ja o ja ale pięknie i pomimo ze jest tak wczesna godzina jak na mnie nawet sie nie zdenerwowałam wręcz przeciwnie,pojawił sie nawet lekki uśmiech o taki->
no to co?
do później
ps.słodycze tuczą
-
to ja to jaa
mam teraz takiego strażnika wagi dzisiaj słuchajcie go zatrudniłam, co tydzień postanowiłam go aktualizować, nie będę sie ważyć codziennie bo popadła bym w paranoje , myślę ze raz na tydzień będzie ok
pozdrooooo
-
oooojaaa dziewczynki w strażiku jeszcze nie widać heheh tym bardziej sie zmotywuje,żeby w ciągu tego tygodnia sie pojawiła
-
a zmiana będzie na pewno...
sama wiem jak zbyte kilogramy uskrzydlają, ponieważ ostatnio byłam w sklepie i byłam mile zaskoczona
-
ja juz tam widze tak jakby troche:P
no tak OCZYSZCZANIA ciąg dalszy dzisiejszy bilans czyli podsumowanie co zjadła pinotka uwaga zaczynam:
marchewka
1 ogórek kiszony
200g kalafiora
1 grapefruit
oraz kanapka z bialym serkiem ma sie rozumiec bez margaryny !
oraz woda woda woda i herbatka czerwona z pól litra walnęłam
-
super Ci poszło i ogórek kiszony...ostatnio bardzo dużo jego pochłaniam
-
jaaaaki nerwowy dzien to byl!
ale spoko spoko dieta trwa dalej
glowa mnie troche boli , spac mi sie chce , a jeszcze tyle do zrobienia, wpadlam sie tylko 'odmeldowac' i wracam do obowiazkow
buziaki
-
no nie wytrzymałam wstaje rano mowie muszę , muszę wejść na wagę i ku memu zdziwieniu 3,5 kg mniej
piękna sprawa
miłego dnia!
-
ninka pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, dzięki w ogolę że tu zaglądasz
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki