Cześć Romina

czy dobrze zrozumiałam, że w tydzień 3,5 kg i 6 cm w biodrach
Nie skomentuję bo mnie skutecznie zatkało , trzymaj tak dalej

Chciałam na temat "ćwiczeń z obciążeniem", bo ja mam dwa psiaki, słusznego wzrostu i wagi. Wszelkie wyczyny ich pani w parterze są witane z dziką radością co kończy się dla wyżej wymienionej całą masą zadrapań i wylizaną "mordką". Jak już się wycieszą , to mi dają spokój, ale siedzą i ślepi ze mnie nie spuszczają
Ostatnio znalazły sobie nową zabawę. Jak kręcę na rowerku stacjonarnym, usiłują łapać mnie za pięty, całkiem zgodnie jeden z jednej drugi z drugiej strony. Nie zabraniam, bo to cicha zemsta z mojej strony. W tej zabawie to one obrywają bardziej niż ja , ale jakoś im to nie przeszkadza
Tyle psiego tematu

Jeszcze raz gratuluję
narazie pa pa