Tak, ja sobie już ustawiłam posiłki o okreslonych porach; 6,9,13-14,18 , w tym wytłuszczone to główne posiłki,zaś 9 to owoc.

Śniadanie [6:00]to przede wszystkim bułka +coś
Obiad [13-14:00] to przede wszystkimwarzywa!! uwielbiam warzywa, szczególnie tzw. mrożonki: "warzywa na patelnie" + coś

Kolacja [18:00]to przede wszystkim jogurt

No i między śniadaniem a obiadem owoce [nie za dużo ]. Zakładam, że z samego rana, o 6:00 nie bedzie mi się chciało jeść więc możliwe że śniadanie będzie nieco później...

Co do obiadu-mięsa nie jem w ogóle, bo go nie lubię. Od 5 lat ani grama.
Poza tym nie będę też liczyć kalorii. Najpierw chcę mieć świadomość że MAŁO JEM, a potem będę ew. stosować inne środki -jak samo to nie pomoże