Strona 12 z 12 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 120

Wątek: I ja zawitałam w Waszym gronie :-)

  1. #111
    Marzenka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Usiaczku
    tak zdecydowanie lepiej
    U mnie waga waha się cały czas między 66-68, i tak już 3 m-c. Cały czas muszę się pilnować, bo jako takich nawykw żwyieniowych sie jeszcze nie nauczyłam. A mianowicie nie umiem powstrzymać łakomstwa i poźniej dwa trzy dni jestem zmuszona ponoscić karę, co by wrcić do wagi 66. Staram się przy niej cały czas oscylować. Ale za 4 dni zostałam wysłana, więc ide, na operację usunięcia woreczka żłciowego,i no zgubię jeszcze 2-3 kg. Och jak się boję!!boję się okrutnie

    A Tobie słonko jak idzie??
    całuneczki

  2. #112
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    Cześć Marzenka Jesteś absolutną rekordzistką i masz 1 miejsce .
    Ogromnie , ogromnie gratuluję Ci silnej woli .
    Już myślę o tym jak pójdziemy na basenik .
    Pozdrawiam !!!

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  3. #113
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    60 kilo...
    WOW!!!!
    Normalnie mnie zaszokowałaś!!!!
    RRRaaany! Jesteś niesamowita!!!!
    Więc tak siępocieszam - Tobie się udao - mnie tez się uda!!!!

    A co do operacji - czy to będzie laparoskopia?
    I nic się nie bój, lepsze to niż ataki! Czytałam przed momentem na wątku jednej z forumowiczek, że miała iść odwlekała, a teraz ma codziennie ataki, a lekarze... wiadomo jacy u nas są
    Ciotka mojego męża niedawno była - wszystko ok, czuje się świetnie
    Wszystko będzie ok, a Tobie tylko ulży!

    Buziaki przesyłam i jeszcze raz wyrazy uznania - jesteś niesamowita!
    Ula
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  4. #114
    Marzenka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hej dziewczynki

    Dagmarko, jak tylko już po operacji będę mogła się ruszać, koniecznie wybierzemy się razem na basenik. Zobaczysz jak mało ludzi jest np w niedzielę po 12. Jak miło się wwczas pływa, aż się wychodzić nie chce hihi

    Usiaczku, wiesz te 60 kg jest rozłożone w czasie, to nie tak że chudłam i chudłam. Bywało że schudłam już 30 kg, z czego pźniej przytyłam 20. Pźniej zgubiłam 35 i pł roku mi waga stała. No i pźniej już poleciałoo w doł.
    A czy będzie to laparoskopia czy tradycyjne cięcie dowiem się dopiero op przebudzeniu, po narkozie
    Lekarz powiedział, że gdyby natrfili na jakieś zrosty czy inne "stojące im na drodze" organy to zdecydowanie TNĄ!!!
    O jeny jak ja się boję, z dnia na dzien coraz bardziej, takie czekanie jest torturą.
    I nie wiem czy to właściwa decyzja, tak samemu iść się pociąć. Od 2 m-cy nie miałam ani jednego ataku...
    Pozdrawiam Was gorąco!!

  5. #115
    Awatar DAGMARA7
    DAGMARA7 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-07-2004
    Posty
    284

    Domyślnie

    CZEŚĆ MARZENKA

    Mam dla Ciebie 2 wiadomości :


    1. Od czasu jak się widziałyśmy Ty schudłaś
    Ja przytyłam
    Wyobrażam sobie jak wyglądasz
    I mogę to uznać za jeden z moich celów


    2. Jak chcesz to przeczytaj artykulik który jest o kamieniach żółciowych , ale bardzo pozytywnie nastraja ( jak i cała strona zresztą ) we wszelkich dziedzinach . Daje dużo siły i dobrego humoru . Bardzo mi te wieści rozjaśniły spojrzenie .
    artykulik jest tu : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] -> listy i opinie -> list 11 Metoda Silvy kruszy kamienie .


    Właśnie wybieram się na kurs metody Silvy , który będzie w Łodzi na początku grudnia . Jestem pełna oczekiwań .

    Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?

  6. #116
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie Re: I ja zawitałam w Waszym gronie :-)

    Wiem, że to nie było schudnięcie w 5 minut (bo tak sie nie da, a szkoda ), ale pamietasz?:
    Cytat Zamieszczone przez Marzenka1
    Jakiś czas już tu z Wami zabawiam i ...jest mi bardzo miło!! Naprawdę mobilizujecie!! Więc i na mnie przyszła kolej założenia topiku..
    Zaczęłam dietkę, startowałam od 118 - przez 10 dni schudłam 6 kg - teraz "waguję" 112...Proszę trzymajcie kciuki, a ja postaram się "nie dać"
    Pozdrawiam wszystkie grubaski, a przed wszystkim te które tak jak ja latami się odchudzały i nigdy nie dobiegły do mety. Zawsze trzeba mieć nadzieje!
    To był 7 sierpień 2004....
    Jakbym ja sie wtedy wziełą porzadnie za siebie, też bym ważyła mniej , a tak...

    Co do kamyczków, trudno sie nie obawiać, ja wiem, ale tyle ludzi to przechodzi i wszystko jest ok U Ciebie tez bedzie porzadku wszystko

    Buziaki
    Ula
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  7. #117
    Marzenka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Niestety zabiegu nie było...wyrolowali mnie pewnie dlatego, że nie dałam łapówki, przynajmniej tak twierdzą koleżanki z pracy. Teraz czekam na kolejny termin najprawdopodobnie za 2-3 m-ce, jak miło
    Pan docent stwierdził, że moze mnie pokroić trdycyjnie jeśli chcę, a rzecz jasna nie chciałam. Okazał się iż laparoskop w dniu mojego zabiegu wywędruję na inny oddział w tym samym szpitalu.
    buuuu
    znów będę musiała to przeżyć, jezuuu

  8. #118
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    świństwo, po prostu świństwo!!!
    Dopiero teraz to przeczytałam, wiec może juz jesteś po zabiegu?
    Buziaki przesyłąm
    Ula
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  9. #119
    Marzenka1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesć kochana! Ależ dawno tutaj nie pisałam
    Już jestem po zabiegu, który sie odbył 4 m-ce tamu, więc jestem już prawie sprawna - nie mogę tylko cwiczyc brzuszkow hihi
    No i przytyłam 7 kg po tej całej operacji, ważę 71 cholercia. Nie mogłam wczesniej nic jesc, wiec jak sie rzuciłam to konca nie widac. Teraz musze te kg zrzucić, bo szlag mnie trafia. Wiesz jak to u nas łatwo przytyć 10 kg.
    A co u Ciebie?? Jak dietka? jak zycie??

  10. #120
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    No to się ciesze, że już po zabiegu
    I cieszę się że wszystko w porządku
    Kilogramy szybciutko zrzucisz - najważniejsze opamiętać się w porę. Wiem to z autopcji - ja się w porę nie opamiętałam niestety i jak schudłam z ok. 88kg na ok. 65 i nawet utrzymywałam długo tą wagę, to jak przytyłam (rzucenie papierochów, lekarstwa i - cóż kryć - moja własna głupota) - tak waże teraz... sama widzisz na wykresie ile

    Ale walczę dzielnie - mam od dziś kolejny powód, kolejną motywacje - koszmarnie znoszę te upały, jak byłam chudsza nigdy się tak źle nie czułam I nie chce się już tak czuć koszmarnie...

    pozdrawiam serdecznie i moc buziaków przesyłam
    Ula
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

Strona 12 z 12 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •