My niestety mieszkamy chwilowo w kawalerce, więc wydaje mi się, że trochę jeszcze radości sprawię Marianowi. Niech się chłopak cieszy.
wczoraj obiecał mi, że razem ze mną zapisze się na siłownię. w końcu tylko nie ja muszę pięknie wyglądać

A teraz lecę kochani na obiadek - warzywa na patelnię z przyprawę orientalną (139 kcal) + reszta piersi z kurczaka gotowana ( 100 kcal).
A ponieważ spotkanie zostało odwołane, tak więc będzie ciąg dalszy zarzynania steppera.
Może to i lepiej?

Pozdrawiam wszystkich i do usłyszenia jutro (niestety nie mamy w domu internetu)