Anusia- hehehe, po porodzie też na Ciebie liczę!!! :*:*:* a kysz alergia!
dużo zdrówka dla Ciebie i Dzieciaczka, już Go uwielbiam!

Agamawi- już niedługo się spełni ta waga! będziemy walczyć!

Liebe-no widzisz, niby ważysz więcej, a łydke mamy taką samą! :P
no to żeśmy sobie wybrały medyczne kierunki
ja to wogóle, niby mam być przykładem na kinezyterapii i nie tylko, a nie tłuszczem walić po oczach, hehe!

Ruch na dziś:
Basenik zaliczony- godzinka pływania,
Spacerowanie z psem - łącznie 2 godzinki jak na razie
Jeszcze wieczorkiem zamierzam poćwiczyć te 8 minute wszystkie zestawy, nie wiem jak z pośladkami, bo mnie bolą po wczorajszym

no i żarło:
śniadanie- jajecznica z 3 jajek, paróweczka, papryka czerwona, kawa Inka
2 śniadanie- garstka orzechów włoskich
obiad- odpanierzony i odtłuszczony(czytaj wyciśniety ) schabowszczak, sałatka
podwieczorek- zamierzam jakieś orzeszki pożreć
kolacja- budyń south beachowy własnoprzepisowy

Jak na razie jestem grzeczna
Najgorzej mam wieczorami

buziaki!!!