no taki to urok gości - wtedy zawsze ciężej dietę trzymać![]()
nie dziwię Ci się, że nie mogłaś patrzeć na zdjęcia ze ślubu... pewnie Cię bardzo to boli dalej, ale już nic nie zmienisz, skoro zostałaś z mężem, to może warto by spróbować wybaczyć - ciężko będzie, nie wątpię, ale inaczej siebie wykończysz i jego i dziecko też przy okazjizapomnieć nie zapomnisz, ale może chociaż trochę mniej będzie bolało... trzymaj się :*
Zakładki