Asienko wracam wracam ale od poniedzialku
pojutrze wesele a cel nie zostal osiagniety, wrecz odwrotnie choc nie zostalo to wagowo potwierdzone bo sie boje zwazyc![]()
od poniedzialku bede ponownie starac sie o zgubienie nadprogramowych kilogramow, tym bardziej ze ogladnelam sobie ostatnio "szczuple" zdjecia z wakacji sprzed roku i niestety widac rozniceczlowiek sie tylko zastanawia jak mogl cos takiego ze soba zrobic, tak latwo zaprzepascic to co juz osiagnial
ale nic to, jak sie teraz objem roznych dobrych rzeczy, w tym slodyczy, to mam nadzieje ze potem na jakis czas mi sie tego odechce (nadzieja matka glupich heh) nie nie, naprawde kiedys tak juz bywalo u mnie, sprawdzone
![]()
ehh troche sobie glosno mysle na swoim watku ale... to w koncu moj watek![]()
![]()
hihi
ale duchota dzis :/ a teraz zaczelo padac i grzmiec na koniec dnia![]()
ehh zycie...
i wciaz nie moge zmienic tytulu watkudlaczegooooo
![]()
![]()
Zakładki