Wątek: prawie-dietetyczka na diecie;)nie pierwszy i nie ostatni raz

witam, nowa na forum nie jestem wiele z was odwiedzam (nawet jak sie nie wpisuje), ale sama pamietniczka nie mam. kiedys mialam ale bardzo szybko zarzucilam diete i tyle z niego bylo...
odchudzam sie od hoho czasow liceum raz jedyny udalo sie zrzucic hmm jakies 8-10kg, wtedy wszyscy to zauwazali chwalili zazdroscili, ja oczywiscie zauwazalam ten ubytek wagi najmniej (no chyba ze na wyswietlaczu wagi :])
w koncu tycie zaczelo sie od zeszlych wakacji, bo jak wyjezdzam to nie umiem sie odchudzac niestety.. tak powolutku powolutku waga rosla
rok temu w sierpniu bylam na weselu z moim K., kupilam sobie wtedy na te okazje sukienke ktora byla taka akurat. teraz w lipcu znow idziemy na wesele mojej znajomej ale.. ehh przymierzylam przedwczoraj te sukienke... no i coz przyciasna jest w pewnych miejscach, tluszczyk wychodzi niemilosiernie nad biustem i na plecach, ramiona niestety tez takie niczego sobie i w ogole malo seksownie wygladam :P
takze to stalo sie impulsem aby zmotywowac sie do diety. dobrze ze teraz te sukienke przymierzylam a nie np tydzien przed slubem bo bylaby masakra
wybaczcie ze sie tak rozpisalam ale to tak pokrotce powod dlaczego zakladam pamietniczek
wkrotce zamieszcze zdjecia w tej nieszczesnej sukience i nie tylko :P

wiem ze nie po raz ostatni jestem na diecie - za bardzo lubie jesc :P
ale poki co trzymajcie kciuki

jesli o moja diete chodzi to taka 1000-1200kcal, ruchu raczej nie mam,bom leniuszek no chyba ze spacery, zakupy itd. jak przez 2 miesiace chodzilam na fitness i silownie to jeszcze przytylam zamiast schudnac taki paradoks..
nie umiem sie zmobilizowac do cwiczen domowych, ale zaczelam sie zastanawiac nad jakimis 8 minute ABS czy cos w tym stylu. poza tym ze na brzuch to przydalyby sie cwiczenia na plecy i ramiona, na biodra, ale tez lydki bo tych to mi natura nie poskapila :/ :/ czyli w zasadzie na wszystko jak znacie jakies fajne to piszcie

a to co zjadlam wczoraj i dzis jeszcze wstawie (wg dieta.pl)

wtorek 17.06.2008

X Lody kupne 160,00
X Chleb staropolski 154,00
X Masło Ekstra 39,50
X Ser żółty Tylżycki tłusty 90,00
X kawa z mlekiem 0,5% i cukrem 55,00
X Nektarynki 40,00
X Grześki dziel na 6 156,00
X Kajzerka 120,00
X Masło Ekstra 39,50
X Ser żółty Tylżycki tłusty 22,50
X Pomidor 17,00
X Salami 35,00
X Grahamka 125,00
X Masło Ekstra 39,50
X Ser żółty Tylżycki tłusty 31,50
X Kiełbasa krakowska 28,00
X Ogórek 4,00
X Czereśnie 21,50


W sumie kalorii: 1 178,00

środa 18.06.2008

X Mleko 0,5 % 88,00
X Płatki owsiane suche 117,00
X Cukier waniliowy 32,00
X kawa z mlekiem 0,5% i cukrem 55,00
X Parówki drobiowe 209,00
X Masło Ekstra 31,60
X Ketchup 17,00
X Grahamka 62,50
X activia pitna 160,00
X Brzoskwinia bez pestki 35,00
X Lody bakaliowe 216,00
X Chleb staropolski 69,30
X Grahamka 62,50
X Masło Ekstra 39,50
X Ser żółty Tylżycki tłusty 40,50
X Kiełbasa krakowska 28,00
X Ogórek 4,00


W sumie kalorii: 1 266,90

heh nie wszystko jest dokladnie, niektore rzeczy liczone na oko, i tez nie wszystkie produkty byly zjedzone tzn np policzona grahamka ale to byla ciabata z cebula ktora nie wiem ile ma kalorii - generalnie chodzi zeby kalorycznosc sie mniej wiecej zgadzala

na dzisiaj tyle bo juz pozno
pozdrawiam was goraco

Gratuluję podjęcia decyzji
Niestety tak to już jest, że impulsem staje się nasz koszmar - ciasne ubrania
Popieram Twoją dietkę i bedę zaglądać do Ciebie i dopingować
Miłego dzionka

doty22 bardzo dziekuje za (pierwsze) odwiedzinki!

dzis na sniadanko byla kasza manna mleko 0,5% 110kcal, kasza manna 35g 125kcal, cukier waniliowy 30kcal 265 kcal

dzis mam troche zalatwiania na miescie, m.in. wizyte u gastrologa

zajrze tu jeszcze



udanego dzionka

no to ja tez cie odwiedzam, z pamietniczkiem dobry pomysl, bo chyba tak latwiej trzymac diete, moze tez sobie taki kiedys zaloze, juz od kilku dni otym myslalam.

milego dietkowania dzisiejszego

Moje drogie
Oczywiście, że z tym portalem jest lepiej schudnąć Dziewczyny, JEŚLI WIARA CZYNI CUDA - TRZEBA WIERZYĆ, ŻE SIĘ UDA
Oby tak dalej swieta ładnie idzie, ale te lody kuszące....

te lody to na silna wole kuszace sa, oj kuszace...

po sniadanku, czyli kaszy mannej ok 265kcal bylo jeszcze:
lody bakaliowe 50g ok. 108kcal
na miescie kanapka z dwoch kromek chleba staropolskiego z maslem i kielbasa zywiecka ok. 248kcal
czereśni ok. 300g to ok 129kcal

to w sumie jak narazie daje ok 750 kcal

glodna jestem, musze cos zjesc, ale to jeszcze nie kolacja... ;(

edit: zjadlam pomarancze 200g 80kcal
w sumie 830kcal...

heh mam nadzieje ze moj watek tez w koncu rozrosnie sie do takich rozmiarow jak niektorych z was po kilkaset stron ale kiedy to bedzie...

milego popoludnia

swieta666 pyszne te Twoje obrazeczki... paluszki lizać
ładnie dietkujesz, ale jeśli wolno powiedzieć szczerze, to trochę za moło kalorycznie i mało zróżnicowanie... no, ale to Ty jesteś dietetyczka
A co do rozmiarów wątków... hmmm... np. ja jestem na forum od prawie dwóch lat, to wiesz, miał prawo rozrosnąć się mój pamiętniczek do rozmiarów tasiemca
Życzę udanego dzionka i dużo słonka

hej

wczoraj zjadlam jeszcze 2 kanapki z razowego z zoltym serem, 2 gryzy pączka i cos jeszcze ale nie pamietam co... aa chyba klopsika jednego z odrobina ryzu.. wiec w sumie za wczoraj bedzie z 1200 kcal, moze ciut wiecej

a co do dzisiaj to ehh.. dzis ide na impreze urodzinowa i nie bede sie oszczedzac ani jedzeniowo ani alkoholowo :P bo rzadko bywam ale jak juz pojde to.. :P hehe

no ale poki co staram sie dietkowo, a jak wychodzi to tu jest spowiedz:
chleb staropolski 2 kromki 154kcal
maslo ok 40kcal
kiełbasa zywiecka ok 75kcal
pomidor ok 17kcal
kawa z mlekiem i cukrem 60kcal
czeresnie 300g ok 130kcal
kilka ciastek owsianych nie wiem ile kcal

czyli narazie z 550kcal...

doty, jadam ok 1100-1200 kcal, to wcale nie malo jak na diete odchudzajaca, zwlaszcza ze ja nie cwicze a jesli o zroznicowanie chodzi to odzywiam sie na tyle na ile mi zawartosc lodowki pozwala, i czasem fundusze (poki co nie zarabiam)

milego dzionka

8 minute to bardzo fajne ćwiczonka, szybko widać efekty - i są na brzuch, pośladki, uda, ramiona i rozciaganie