Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2
Pokaż wyniki od 11 do 18 z 18

Wątek: W poszukiwaniu motywacj!

  1. #11
    Dymka17 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-05-2008
    Mieszka w
    Łękno
    Posty
    164

    Domyślnie

    Witaj Evelin
    Widze ze dietka idzie Ci rewelacyjnie. Jednak radze dobijac do tego 1000 kcal Przede wszystkim zdrowiej i bez ryzyka jojo.
    Ja tez mam wakacje. Na szczescie znalazlam prace, wiec nie mam czasu wciaz myslec o jedzeniu :P
    Milego dzionka

  2. #12
    Eveline jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    no tak... wczoraj było ważenie--> wyniki nawet przyzwoite, a dziś... katastrofa
    od rana zjadlam już: serek homogenizowany z bananem, serek ziarnisty z bułką i miodem, pół czekolady, 2 czekoladki i loda ot, taki mały napadzik nawet nie liczę tych kalorii, bo pewnie wyjdzie jakaś ogromna suma i jeszcze przyjdzie mi do glowy, że skoro i tak przekroczylam limit, to dzisiejszy dzień całkiem sobie odpuszczę..
    najgorsze, że zapowiada sie wieczorne oglądanie meczu przy piwku...

    i tak wlaśnie wygląda moja dieta- jakiś czas jest ok, a jak już widzę jakiekolwiek efekty to pozwalam sobie na jakąś małą słabość.. i kończy się na wielkim obżarstwie

    Jak wy sobie radzicie w takich sytuacjach? Jakimi argumentami przekonać siebie, że wcalę nie muszę pochłaniać połowy zawartości lodówki..?

  3. #13
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    ja mam daleko do lodówki i mi się po prostu nie chce iść a tak serio to zawsze dokładnie się zastanawiam czy na pewno jestem głodna. no i znajduję sobie zajęcie żeby nie jeść. i nigdy nie jem w pobliżu lodówki...

  4. #14
    Dymka17 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-05-2008
    Mieszka w
    Łękno
    Posty
    164

    Domyślnie

    Ja np wogole nie jem posilkow w kuchni. Mama mi ciagle marudzi ze mam tak nie robic i nie nosic zarelka do pokolu. Ale ja wiem ze jak bede jadla w kuuchni to za kazdym razem cos skubne. W pokoju nie mam takiej mozliwosci. Jak juz musisz zjesc ten kawalek czekolady to polecam gorzka. Przynajmniej magnez ma... no a tak zamiast slodyczy sprobuj podjadac suszone owoce moze?

  5. #15
    chcebycchuda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj

    Nie martw się napadzikiem...zdarza się wszystkim - po protu od jutra zacznij walczyć od nowa

    Tak niewiele brakuje Ci to Twojego pierwszego celu

    Cmok

  6. #16
    Awatar BananowaStudentka
    BananowaStudentka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    27-04-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    313

    Domyślnie

    czesc
    postanowilam sie tutaj odezwac gdyz podobnie wazymy ,, i mamy podobne wymiarki
    na napady najskuteczniej jest wpic 2 szklanki wody i wyjsc z domu , posluchac muzyki i przemyslec swoje zachowanie! po chwili zrozumiesz , ze wcale nie jestes glodna i ze chcesz przeciez schudnac i jesc przstaniesz!
    pozdrawiam i 3mam kciuki za kolejne sukcesy
    Liczę na Waszą pomoc!
    Czerwiec - Odchudzanie
    Waga : 58-60kg. Zapraszam Serdecznie kliknij

  7. #17
    Eveline jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny DZIĘKI!!! wróciłam wczoraj z pracy z nastawieniem, że skoro już ten dzień "zmarnowałam" to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby coś jeszcze przekąsić (o 23 ) ale zajrzalam na forum i po przeczytaniu tylu komentarzy pomyślałam: "Po co mi to?" No i poszłam spac głodna, ale zadowolona

    Dzis też było w miarę przyzwoicie:
    rano bułka z serem białym i dżemem
    w ciągu dnia: jogurt fantazja, lód, jogurt activia, serek wiejski
    wieczorem- salatka: kalafior z pomidorem i sosem jogurtowym.

    I tu mój mały sukces: w lodówce leżą 4 lody- moje ulubione, śmietankowe w polewie czekoladowej I co prawda rano przypałętał się jeden, ale na jednym sie skończyło Przyznaję, że kołatała mi sie w głowie myśl, żeby zjeść drugiego "zamiast kolacji", ale skorzytałam z rad i zastanowiłam się pożądnie: czy wolę zjeść tego loda i przez 5 min sie cieszyć , a potem mieć zły humor, że go zjadłam; czy nie zjeść go i iść spać w dobrym nastroju? I sie udało

    Nie wiem na jak długo, bo jutro czeka mnie cały dzień w domu, a te lody przeciez same nie znikną...

  8. #18
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    musisz być silna póki co dobrze Ci idzie, oby tak dalej

Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 1 2

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •